Rzadkie BMW M3 Touring skończyło w zgniatarce. Tak chciała brytyjska policja
Wyjątkowy projekt trafił do zgniatarki po tym, jak okazało się, że wykorzystano w nim podzespoły pochodzące z kradzionych pojazdów. Brytyjscy policjanci nie mieli żadnej litości.
14.09.2021 | aktual.: 14.03.2023 15:10
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
BMW F80 M3 nigdy nie doczekało się wydania kombi, więc brytyjscy fani modelu postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i zbudować taką wersję na bazie kilku innych aut. Niestety nie cieszyli się długo swoim dziełem. Brytyjska policja postanowiła bowiem zezłomować samochód.
Wszystko zaczęło się dość banalnie, gdy władze dostrzegły rozbieżności pomiędzy tablicą rejestracyjną a stanem faktycznym. Blachy zdobiące M3 Touring wskazywały bowiem na Serię 3 z silnikiem diesla. Gdy policja postanowiła bliżej przyjrzeć się temu egzemplarzowi, wyszło podobno na jaw, że jest on zbudowany z co najmniej 4 różnych aut, z czego dwie sztuki widniały w rejestrze jako skradzione.
Z ustaleń policji z West Midlands wynikało, że w projekcie użyto komponentów pochodzących z M3 skradzionego 30 marca 2018 roku w Sutton Coldfield oraz drugiego auta, które 30 września 2019 roku zniknęło z salonu w Wolverhampton. Dwa pozostałe, legalnie pozyskane pojazdy, posłużyły natomiast do budowy nadwozia.
Green BMW crushed
"To BMW wyglądało świetnie, ale pod spodem skrywało ślady spawów i napraw stanowiących zagrożenie dla bezpieczeństwa. Warstwa farby nie uratuje ci życia w przypadku kolizji"- powiedział Mark Wheaver z Centralnej Grupy Policji Autostradowej, cytowany przez magazyn Express & Star.
"Ktokolwiek zbudował ten samochód, dołożył wszelkich starań, by ukryć jego prawdziwą tożsamość. Numery wielu części zostały zeszlifowane, a naklejki usunięte, ale mamy ekspertów, dla których to żadna przeszkoda" - dodał.