Pierwsza jazda: nowy Citroën C3 może przekonać do siebie nie tylko ceną
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
To nie jest najtańsze auto na rynku, ale jest bardzo dobrze wycenione. To nie jest też najlepsze auto na rynku, ale daje dużo za niską cenę. To świetna propozycja dla osób, które mieszkają poza miastem, szukają wygodnego, ale taniego i stylowego samochodu. Citroën C3 może sporo namieszać, a salony nie mogą się opędzić od zapytań.
Historycznie Citroën C3 był hitem marki. Trzy poprzednie generacje sprzedały się w liczbie 5,6 mln egzemplarzy na przestrzeni 22 lat. Średnio rocznie z salonów wyjeżdżało ćwierć miliona aut, a nie był to samochód globalny, choć trafiał m.in. na rynek południowoamerykański. Teraz taki się stanie, sprzedaż ruszy na całym świecie, co ma poprawić kondycję Stellantisa, ale też rozpowszechnić małe, tanie i elektryczne samochody.
Podstawowy argument to cena
Cena ma przekonywać do zakupu C3, które nie wygląda wcale na tani samochód, nawet w podstawowej wersji wyposażenia. 68 550 zł to nie jest rekordowo niska cena w Polsce, ale przyjrzyjmy się konkurentom, by lepiej zrozumieć, że jest naprawdę dobra.
Zapoznaj się z pełną treścią przy użyciu darmowego konta
Zaloguj się teraz z 1login, aby uzyskać pełen dostęp do naszych artykułów, ekskluzywnych treści i spersonalizowanych rekomendacji.