Ruszyły testy wiaduktu odbudowanego po katastrofie w Genui. 54 ciężarówki będą nim jeździć przez 6 dni

Wiadukt w Genui, który zawalił się 14 sierpnia 2018 roku, został już odbudowany. Teraz inwestycja wkracza w fazę testów obciążeniowych, które sprawdzą jego wytrzymałość. Uczestniczą w nich 54 ciężarowe zestawy o łącznej masie 2376 ton.

Wiadukt w Genui podczas testów obciążeniowych.
Wiadukt w Genui podczas testów obciążeniowych.
Źródło zdjęć: © PAP/EPA/LUCA ZENNARO
Aleksander Ruciński

21.07.2020 | aktual.: 22.03.2023 10:51

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

14 sierpnia 2018 roku to smutna data w historii Włoch. Tego dnia około godziny 11:30 doszło bowiem do zawalenia wiaduktu Ponte Morandi w Genui. W katastrofie zginęły 43 osoby. Proces odbudowy ruszył w sierpniu 2019 roku.

Dziś, niecały rok później, wiadukt jest już gotowy do użytku. Wcześniej jednak musi przejść testy wytrzymałościowe, potwierdzające bezpieczeństwo konstrukcji. W tym celu wykorzystano 54 ciężarowe zestawy z naczepami generujące łączy nacisk o masie 2376 ton.

Truck convoy tests new Genoa bridge

Pojazdy jadące w kolumnach przez 6 dni począwszy od niedzieli 19 lipca, będą rozpędzać się do prędkości maksymalnej i gwałtownie hamować generując duże siły działające na konstrukcję mostu. Pozwoli to dokładnie zbadać wytrzymałość odbudowanego wiaduktu i upewnić się, że jest ona zdatna do użytku.

Jeśli testy się powiodą, most powinien zostać otwarty jeszcze w 2020 roku. Do budowy przeprawy o długości 1067 metrów zużyto 17,5 tys. ton stali. W założeniach jest to dużo wytrzymalsza i bezpieczniejsza konstrukcja niż poprzedni most Morandiego, budowany w latach 1963–1967.

Komentarze (2)