Porsche 911 GT3 z centralnie zamontowanym silnikiem?
Pamiętacie czasy, kiedy przy zakupie samochodu mieliśmy do wyboru dwa rodzaje skrzyni biegów? Entuzjaści, lub Ci z uboższym portfelem wybierali manualną przekładnię, a ceniący sobie wygodę decydowali się na automat. Obecnie wybór jest znacznie większy, a tak standardowe rozwiązania mogą w ogóle zniknąć z oferty modelu Porsche 911 GT3.
07.02.2011 | aktual.: 13.10.2022 13:54
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pamiętacie czasy, kiedy przy zakupie samochodu mieliśmy do wyboru dwa rodzaje skrzyni biegów? Entuzjaści, lub Ci z uboższym portfelem wybierali manualną przekładnię, a ceniący sobie wygodę decydowali się na automat. Obecnie wybór jest znacznie większy, a tak standardowe rozwiązania mogą w ogóle zniknąć z oferty modelu Porsche 911 GT3.
Według źródeł jednego z forumowiczów Rennlist, kolejna ewolucja modelu GT3 ma być pozbawiona manualnej skrzyni biegów. W zamian za to klient dostanie dwu-sprzęgłową przekładnię PDK, zwaną też PDK-S. Być może w "spartańskiej" wersji RS, manualna przekładnia będzie wciąż dostępna. Choć moim zdaniem decydowaliby się na nią tylko prawdziwi puryści motoryzacyjni. W końcu żadna ludzka ręka w połączeniu z synchronizatorami skrzyni biegów nie jest w stanie szybciej zmienić biegu, aniżeli skrzynia PDK.
To jednak nie są jedyne zmiany, jakie prawdopodobnie obejmą ten model. Mówi się także o objętości silnika, która miałaby wzrosnąć do 4 litrów, a wraz z nią moc, do 480 KM. Natomiast efektem diety odchudzającej byłby spadek masy o 80-90 kg. To nie te zmiany mogą jednak wzbudzać kontrowersje. Porsche planuje także przesunąć silnik nieco do przodu. Chodzi o zmianę charakterystyki na bardziej optymalną, bliższą układowi z silnikiem zamontowanym centralnie, a nie nad tylną osią. Miłośnicy 911 już powoli podnoszą głos, na myśl o nazywaniu ich modelu samochodem z centralnie zamontowanym silnikiem.
Na szczęście jednak podobno wykluczone zostały plany budowy Porsche 911 GT3 w wersji hybrydowej. To byłoby chyba zbyt wiele nawet dla posiadaczy Cayenne.
Źródło: Rennlist