Pomarańczowe "koperty" w wakacyjnym kurorcie. Nie wszyscy mogą na nich parkować

W Polsce góry są równie chętnie odwiedzane przez turystów zimą, jak i latem. Jednym z popularnych kierunków są Tatry. Wraz z początkiem wakacji władze stolicy Tatr, Zakopanego, po raz kolejny podniosły stawki za parkowanie w poszczególnych strefach miasta. Nie wszyscy jednak odczują te zmiany.

Pomarańczowa koperta będzie zarezerwowana dla jednej grupy kierowców
Pomarańczowa koperta będzie zarezerwowana dla jednej grupy kierowców
Źródło zdjęć: © Urząd Miasta Zakopane | Urząd Miasta Zakopane

31.07.2024 | aktual.: 31.07.2024 12:30

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Zakopane, popularne wśród turystów przez cały rok, niedawno zwiększyło stawki parkingowe. To już kolejna podwyżka - pierwsza miała miejsce w połowie ubiegłego roku, a ceny za godzinę parkowania wzrosły wówczas nawet o 70 proc.

O ile jednak wtedy podwyżka dotyczyła wszystkich podstref (przy okazji utworzono dwie nowe), tak teraz ceny wzrosły głównie w centralnej strefie A. Podział na podstrefy oraz poszczególne ceny przedstawiono poniżej:

Czas parkowania

Opłata przed zmianami w Podstrefie A

Opłata od 01.07.2024 r. Podstrefa A

Opłata Podstrefa B

Opłata Podstrefa C

Opłata Podstrefa D

Do 30 min

2 zł

3 zł

3 zł

2 zł

3 zł

Pierwsza godzina

5 zł

6 zł

4 zł

4 zł

5,2 zł

Druga godzina

6 zł

7,2 zł

4,6 zł

4,5 zł

6,2 zł

Trzecia godzina

7,2 zł

8,6 zł

5,4 zł

5 zł

7,4 zł

Czwarta i każda kolejna godzina

5 zł

6 zł

4 zł

4 zł

5,2 zł

Podstrefa A:

  • Aleja 3 Maja (z wyłączeniem parkingu objętego podstrefą "D"),
  • ul. Tadeusza Kościuszki (od ul. Henryka Sienkiewicza do ul. Krupówki),
  • ul. Marszałka Józefa Piłsudskiego (od ul. Staszica do ul. Kazimierza Przerwy-Tetmajera),
  • ul. Słoneczna,
  • ul. Stanisława Staszica (od ul. Aleja 3 Maja do ul. Krupówki),
  • ul. Mariusza Zaruskiego,
  • ul. Juliusza Zborowskiego,
  • ul. Nowotarska (od Ronda im. Romana Dmowskiego do skrzyżowania z ul. Kościeliską i ul. Krupówki).

Podstrefa B:

  • ul. Marszałka Józefa Piłsudskiego (od ul. Szymanowskiego do ul. Bronisława Czecha),
  • ul. Bronisława Czecha.

Podstrefa C:

  • ul. Brzozowa,
  • Bulwary Słowackiego,
  • ul. Chramcówki (od Ronda dra Andrzeja Chramca do ul. Do Samków),
  • Droga do Białego,
  • Droga na Bystre,
  • ul. Gimnazjalna,
  • ul. Grunwaldzka,
  • ul. Jagiellońska,
  • ul. Kasprusie,
  • ul. Kościelna,
  • ul. Tadeusza Kościuszki (od Ronda im. Armii Krajowej do ul. Henryka Sienkiewicza),
  • ul. Partyzantów,
  • ul. Marszałka Józefa Piłsudskiego (od ul. Kazimierza Przerwy-Tetmajera do ul. Szymanowskiego),
  • ul. Sabały,
  • ul. Henryka Sienkiewicza,
  • ul. księdza Józefa Stolarczyka,
  • ul. Kazimierza Przerwy-Tetmajera,
  • ul. Stanisława Witkiewicza,
  • ul. Władysława Zamoyskiego.

Podstrefa D:

obejmuje parking po wschodniej stronie przy Aleji 3 Maja poniżej ul. Tadeusza Kościuszki, od strony ronda Solidarności.

Należy tutaj zaznaczyć, że podwyżki obowiązują jedynie przyjezdnych. Mieszkańcy Zakopanego korzystają z preferencyjnych stawek, lecz muszą posiadać Zakopiańską Kartę Mieszkańca.

Dodatkowo mieszkańcy mogą liczyć jeszcze na dwa inne udogodnienia – pierwszym jest darmowe pierwsze 30 minut parkowania. Ma to ułatwić załatwienie krótkich spraw. Drugim udogodnieniem są specjalne miejsca parkingowe przed budynkami użyteczności publicznej, jak urząd gminy, poczta czy banki, oznaczone pomarańczowymi kopertami.

Podczas pierwszych podwyżek stawek za parkowanie w 2023 r., burmistrz Zakopanego, Leszek Dorula, wyjaśnił Radiu Eska, że chce, aby miasto zarabiało więcej na parkingach, ponieważ ich utrzymanie jest droższe. W rozmowie powiedział: "To jest typowo dla turystów i wszystkich tych, którzy do Zakopanego przyjeżdżają rekreacyjnie. Musimy dbać o swoich mieszkańców, a z drugiej strony, liczba miejsc parkingowych w Zakopanem jest ograniczona".

Decyzja ta wywołała kontrowersje. W innych polskich miastach trudno znaleźć podobne rozwiązania, polegające na podziale opłat między turystów i mieszkańców. Zdania burmistrza wbrew pozorom nie podzielają także lokalni przedsiębiorcy, jak restauratorzy i taksówkarze, którzy wyrazili swoje zdanie w rozmowie z Onetem.

– Nie może być tak, że coś jest droższe dla turystów i tańsze dla swoich. To jakbym ja miał w swoim lokalu dwie karty z dwoma cennikami – mówi Onetowi zakopiański restaurator. Mężczyzna zaznaczał także, że turyści mogą zacząć nocować w sąsiednich miejscowościach, skąd również można szybko dotrzeć w góry.

Poszkodowani są także mieszkańcy z pobliskich miejscowości, którzy np. w Zakopanem pracują.

parkingopłatazakopane
Komentarze (4)