Oto wnętrze nowego Golfa. Zaskakuje stylistyką i nowoczesnością
Do premiery ósmej generacji Volkswagena Golfa pozostało już zaledwie kilka miesięcy. Niemcy stopniowo podgrzewają atmosferę przed tym wydarzeniem publikując kolejne zapowiedzi. W sieci właśnie pojawił się szkic prezentujący kokpit kompaktu z Wolfsburga. Prezentuje się on zaskakująco nowocześnie.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dotychczasowe generacje Golfa mogły pochwalić się ergonomiczną, uporządkowaną i dobrze wykonaną kabiną. Zawsze jednak brakowało odrobiny szaleństwa i nowoczesności. Teraz będzie inaczej. Sądząc po prezentowanej wizualizacji, powinniśmy spodziewać się naprawdę ciekawego designu oraz dużych ekranów.
Volkswagen zgodnie z najnowszymi trendami postawił na cyfrowy zestaw wskaźników, który tworzy płynną całość z centralnym wyświetlaczem, co daje nadzieje na spore możliwości indywidualizacji wyświetlanych danych. Poza tym kokpit Golfa wydaje się dość minimalistyczny, a przy tym elegancki. Nieoficjalnie wiemy, że na desce rozdzielczej nie będzie ani jednego fizycznego przycisku. Zastąpią je pola dotykowe.
Na szkicu nietrudno dostrzec także nową wielofunkcyjną kierownicę, która w przeciwieństwie do konsoli środkowej, obfituje w przyciski. Z pewnością większość funkcji pojazdu da się więc obsłużyć bez odrywania rąk od kierownicy. Według Volkswagena wyposażenie oraz materiały wykończeniowe mają wyznaczać standardy w klasie. Czy tak będzie? Dowiemy się już niebawem.
Poza wizualizacją wnętrza Niemcy zaprezentowali też wstępny szkic nadwozia. Dzięki niemu możemy utwierdzić się w przekonaniu, że Volkswagen znów postawi na dość zachowawcze linie będące ewolucją poprzednika. Mniejsze i ostrzej narysowane reflektory oraz węższy grill powinny stanowić główny znak rozpoznawczy ósmej generacji Golfa.
Oficjalna premiera kompaktu z Wolfsburga nastąpi w październiku. Auto będzie oferowane z silnikami benzynowymi oraz Diesla, a także w odmianie hybrydowej i elektrycznej. Stoi przed nim niełatwe zadanie zastąpienia bardzo udanej, siódmej generacji modelu, dostępnej na rynku od ponad 7 lat.
