Nowy Peugeot 308 będzie hybrydą. Debiut w 2020 roku

Jeden z najlepszych kompaktów dostępnych na rynku, zdobywca tytułu Samochodu Roku 2014, niebawem doczeka się następcy. Co interesujące, Francuzi mają w planach zastosowanie napędu hybrydowego.

Zeszłoroczny face lifting sprawił, że 308 nadal wygląda świeżo i atrakcyjnie.
Zeszłoroczny face lifting sprawił, że 308 nadal wygląda świeżo i atrakcyjnie.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

25.06.2018 | aktual.: 14.10.2022 14:45

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W zeszłym roku Peugeot 308 został poddany delikatnemu face liftingowi, dzięki któremu mimo upływu lat nadal stanowi atrakcyjną propozycję w segmencie kompaktów. Inżynierowie pracują już jednak na kolejną generacją tego modelu, która zadebiutuje w 2020 roku. W planach są trzy wersje nadwoziowe: hatchback, kombi i sedan.

Jak nietrudno się domyśleć, nowy kompakt z Francji będzie inspirowany większym bratem, jakim jest 508. Spodziewajcie się więc ostrych, zdecydowanych linii i wyrazistych, dopracowanych detali. Auto ma charakteryzować się bardziej sportową linią, z mocno pochyloną przednią szybą i masywniejszymi drzwiami.

Jeśli chodzi o gamę silników, raczej nie będzie rewolucji. Francuzi zapewne wykorzystają dobrze znaną jednostkę 1,2 PureTech oraz diesla 1,5 BlueHDi. Do wyboru przekładnia manualna lub 8-stopniowy automat, który zadebiutował już w obecnej generacji, po face liftingu.

Największa nowość dotyczy sportowych wersji oznaczonych jako GT oraz GTi, które będą wspomagane silnikami elektrycznymi. Peugeot zamierza więc na dobre wkroczyć do świata hybryd, wykorzystując połączenie silnika spalinowego z elektrycznym, w celu uzyskania jak najlepszych osiągów.

Szacuje się, że wersja GT będzie mogła pochwalić się mocą około 220 KM. Natomiast mocniejsze GTi wygeneruje aż 300 KM. Co ważne, otrzyma też napęd na cztery koła, którego dotychczas brakowało w ofercie. Tym samym gorący hatchback powinien stać się znacznie bardziej konkurencyjny. Co ciekawe, Peugeot zapewnia o możliwości jazdy w trybie wyłącznie elektrycznym na dystansie nawet 60 km.

Choć obecna generacja 308 raczej nie cierpi na nadwagę, Francuzi zamierzają zafundować modelowi delikatną kurację odchudzającą. Nadwozie kompaktu ma być jeszcze lżejsze i sztywniejsze. Wszystko po to by poprawić prowadzenie i osiągi. Warto wspomnieć także o wyposażeniu. Na pokładzie topowych wersji nie zabraknie m.in. cyfrowych wskaźników czy aktywnych systemów bezpieczeństwa, pozwalających na półautonomiczną jazdę.

Nowy Peugeot 308 zadebiutuje podczas salonu w Genewie, w 2020 roku. Pozostało więc jeszcze sporo czasu. Czy auto okaże się równie udane co obecna generacja? Sądząc po ostatnich premierach Peugeota, raczej nie mamy się o co martwić.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (1)