Nowa "pułapka" na kierowców. Drugie takie miejsce w Polsce
Kierowcy czekają już na uruchomienie nowego tunelu pomiędzy Naprawą a Skomielną Białą w ciągu zakopianki. Nie wszyscy wiedzą, że za przekraczanie prędkości przyjdzie tam słono zapłacić. Już zamontowano tam zestawy do odcinkowego pomiaru prędkości i wszystko dopięte jest na ostatni guzik.
10.11.2022 | aktual.: 10.11.2022 16:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Mandaty mogą popłynąć szerokim strumieniem. Prawdopodobnie 12 listopada 2022 r. nowy tunel na zakopiance zostanie oddany do dyspozycji kierowców. Obiekt ruszy więc tuż przed początkiem zimowego sezonu turystycznego. Niebawem setki tysięcy kierowców za swój cel obierze stolicę polskich Tatr. Ci, którzy myślą, że będą mieli okazję zaszaleć w nowym tunelu, mogą być srodze zawiedzeni. Nie będzie mowy o bezkarności.
Jak poinformował mnie krakowski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, w tunelu pomiędzy Skomielną Białą i Naprawą będzie obowiązywać ograniczenie prędkości do 100 km/h. To wystarczająco dużo, by zapewnić w tym miejscu płynność ruchu. Kierowcy, którzy zdecydują się pojechać szybciej, będą musieli liczyć się z mandatem, bo na miejscu zainstalowano już zestawy do odcinkowego pomiaru średniej prędkości.
Będzie to drugi w Polsce tunel, w którym zainstalowano system odcinkowego pomiaru średniej prędkości. Pierwszym był obiekt na ursynowskim odcinku Południowej Obwodnicy Warszawy. Jak informuje GITD, od momentu uruchomienia systemu w znajdującym się w stolicy tunelu, czyli od 20 grudnia 2021 r., sprzęt przyłapał 43 tys. kierowców łamiących ograniczenie prędkości. Liczba ta z miesiąca na miesiąc spada. Podobnie będzie zapewne i w tunelu na zakopiance.