TestyVolvoNowe Volvo S80 T6 AWD Executive - test

Nowe Volvo S80 T6 AWD Executive - test

Na rynku jest już od ośmiu lat, a po ostatnim odświeżeniu zanosi się na to, że na następcę jeszcze trochę poczekamy. Gdy wszyscy konkurenci wprowadzili na rynek nowe modele, szwedzki dziadek dostał trochę pudru na twarz i nadal dzielnie się trzyma. Oto Volvo S80.

Nowe Volvo S80 T6 AWD Executive - test
Źródło zdjęć: © Fot. Rafał Warecki
Rafał Warecki

22.01.2014 | aktual.: 18.04.2023 10:42

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Nowe Volvo S80 T6 AWD Executive - test

Nieco ociężała stylizacja flagowego Volvo mimo niedawnego liftingu zdradza jego zaawansowany wiek. Klasyczne linie jednak wręcz kipią statecznością i elegancją, której nowoczesnym konstrukcjom z segmentu E zaczyna czasem brakować. Dodatki takie jak piękny perłowy lakier, przyciemnione szyby i antracytowe obręcze z lekko spolerowanym czołem subtelnie ze sobą kontrastują, podkreślając wizualne atuty samochodu. Przez to, że konserwatywne nadwozie praktycznie nie rzuca się w oczy, bardzo łatwo pomylić współcześnie oferowane Volvo S80 ze starszą generacją sprzed 15 lat. W klasie większych limuzyn taka cecha to raczej wada, choć czasem trafią się osoby, które uznają ją za zaletę. S80 nie kupuje się na pokaz, to auto albo się lubi za jego stonowany charakter, albo w ogóle nie zwróci się na nie uwagi i tak naprawdę na temat jego wyglądu nie trzeba pisać nic więcej.

Obraz
© Fot. Rafał Warecki

Dokładniejsze oględziny należą się natomiast wnętrzu, które wygląda jak minimalistycznie wykończony gabinet prezesa. Prosto nakreślona kabina to znak rozpoznawczy marki, ale w żadnym z pozostałych modeli nie jest aż tak dopracowana. Deska rozdzielcza i boczki drzwi obszyte grubą i przyjemną w dotyku skórą, sporo drewnianych wstawek przypominających swoim wyglądem lata 90. i miękkie tworzywa są świetnie spasowane i prezentują się nad wyraz elegancko. Wyjątkowy klimat podkreśla analogowy zegarek przy nawiewach, który chyba w żadnym innym aucie nie wygląda tak skromnie i ładnie zarazem.

Prostota i konserwatyzm nie zatrzymały jednak implementacji nowszych technologii znanych z nieco młodszych modeli Volvo. Tym sposobem za mięsistym wieńcem kierownicy znalazła się cyfrowa, animowana tablica zegarów, która prezentuje się świetnie i pasuje do reszty. Jeśli chodzi o nowinki techniczne, S80 mimo podeszłego wieku wcale nie zostało w tyle i ma większość przydatnych dodatków, które można spotkać u konkurencji.

Bardzo ciekawą propozycją jest niezwykle rozbudowane centrum multimedialne przypominające nowoczesne smartfony. Do dyspozycji kierowcy i pasażerów jest mnóstwo popularnych programów oraz sklep z aplikacjami. Obsługa ich oraz wbudowanej przeglądarki internetowej dzięki dotykowemu ekranowi o wysokiej czułości jest intuicyjna i niezwykle wygodna, a współpracujący z całością system nagłośnienia Premium Sound pozwala dodatkowo cieszyć się całkiem niezłym dźwiękiem. Korzystanie z całego systemu jest banalnie proste, a w menu naprawdę trudno się zgubić.

Jeśli chodzi o wyposażenie, to warto też wspomnieć o bardzo dobrze działającym systemie BLIS czy alarmie najechania na poprzedzające auto, który rzutuje światło o odpowiednim kolorze na podszybie za zegarami. Te i kilka innych systemów znanych z współczesnych Volvo efektywnie wspomagają bezpieczną jazdę. Największą bolączką S80 jest natomiast brak kamery cofania, co w tej klasie samochodów brzmi jak żart, ale niestety w tym przypadku jest smutną rzeczywistością.

Obraz
© Fot. Rafał Warecki

Rekompensatą za tę drobną wpadkę mogą być powalająco wygodne fotele. Siedziska, oparcia i zagłówki w topowym Volvo to ekstraklasa komfortu. Wypełnienie jest puszyście miękkie i świetnie dopasowuje się do ciała, niemal idealne wyprofilowanie jak na klasę limuzyn pewnie trzyma korpus w zakrętach. Dzięki perforowanej skórzanej poszwie przeszytej kremową nicią oprawa tapicerska dodatkowo doskonale wygląda i podtrzymuje elegancki charakter. To chyba najwygodniejsze fotele, w jakich miałem okazję podróżować. Pod względem komfortu pasażerów S80 sprawia wrażenie bardzo dopracowanego, nawet dywaniki są miękkie jak domowy dywan.

Choć przestrzeń w kabinie największego sedana Volvo nie należy do rekordowych w segmencie E, to osoby podróżujące z tyłu też nie powinny mieć powodów do narzekań. Mocno pochylone oparcie kanapy pozwoliło uzyskać dużo miejsca nad głową, a przy tym jest też sporo wolnych centymetrów w okolicy kolan. Przedni prawy fotel może być przesuwany za pomocą przycisku umieszczonego z boku oparcia, a pasażerowie tylnych miejsc dodatkowo mają do dyspozycji lodówkę, schowek na szkło i butelkę, którą mogą rozpić, oglądając film na wyświetlaczach zamontowanych w zagłówkach. Chłodziarka zabiera jednak niestety całkiem sporo przestrzeni bagażnika.

Obraz
© Fot. Rafał Warecki

Większość cech Volvo pokrywa się z tym, czego można oczekiwać po tej wielkości limuzynie, jednak w prezentowanej wersji T6 zadziwia coś jeszcze – oszałamiająca dynamika. Auto dzięki mocnej jednostce napędowej ma bardzo dobre osiągi. Reakcja na gwałtowne wciśnięcie pedału gazu przypomina wystrzał pocisku dużego kalibru. Spokojne Volvo momentalnie wyrywa do przodu w towarzystwie przyjemnego ryku sześciocylindrowego silnika, w praktyce wypluwając dużo lepsze osiągi, niż szwedzki producent deklaruje w katalogu. S80 zawstydza na światłach większość samochodów – ze sportowymi włącznie.

Volvo S80 T6 AWD - R6 engine & exhaust sound - autokult.pl

Sześciobiegowa przekładnia automatyczna bardzo dobrze współpracuje z silnikiem. Dobór przełożeń jest szybki, a zespół błyskawicznie reaguje na zmiany obciążeń – nie trzeba nawet sięgać do przymocowanych za kierownicą łopatek. Skrzynia z należytą pieczołowitością maskuje wszelkie niedociągnięcia charakterystyki jednostki napędowej i sprawia, że podróż takim zestawem jest naprawdę przyjemna niezależnie od tempa. Odpowiada za to też bardzo rozsądnie zestrojony układ kierowniczy z dość dużym oporem na wieńcu, który świetnie sprawdza się zarówno w mieście, jak i podczas nawijania na koła kilometrów trasy.

Obraz
© Fot. Rafał Warecki

Podczas normalnej jazdy S80 jedzie ciężko i dostojnie, gabaryty samochodu oraz jego limuzynowate przeznaczenie czuć na każdym metrze drogi. Zawieszenie miękko wybiera nierówności, nie przerywa panującej w kabinie ciszy i zapewnia bardzo wysoki komfort jazdy. Układ napędu na cztery koła skutecznie stara się utrzymywać auto na drodze, jednak na mokrej nawierzchni szybko poddają się dostarczone wraz z autem opony Pirelli Sottozero Winter 240. Równie szybko wysiadają hamulce, które są po prostu zbyt słabe do samochodu o tej masie i po gwałtownym hamowaniu bez zawstydzenia proszą nos kierowcy o chwilę wytchnienia.

Obraz
© Fot. Rafał Warecki

Volvo S80 w swoim segmencie to niemal dinozaur, który jednak ciągle nie ma się czego wstydzić. Konserwatywna stylizacja nadwozia z pewnością nie wszystkim przypadnie do gustu, jednak kunsztownie wykończona kabina, wysoki komfort podróżowania i świetne osiągi będą w stanie przekonać do siebie nawet najbardziej zatwardziałych przeciwników. Mimo wielu lat na karku topowa limuzyna Volvo nadal nadaje się do tego, by grać w pierwszej lidze, więc na razie nie ma chyba sensu wymieniać jej na nowszego zawodnika.

Plusy:

Dbałość o detale i jakość wykończenia wnętrza

Przestronność

Komfort podróżowania

Nieziemsko wygodne fotele

Dynamika

Dźwięk silnika R6

Minusy:

Słabe hamulce

Brak kamery cofania

Lifting wniósł niewiele świeżości stylistycznej

Volvo S80 T6 AWD Executive - galeria zdjęć

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/18]

Dane techniczne:

Testowany egzemplarz: Volvo S80 T6 AWD Executive
Silnik i napęd
Układ i doładowanie:R6, Turbo (B6304T4)
Rodzaj paliwa:Benzyna
Ustawienie:Poprzeczne
Rozrząd:DOHC 24V
Objętość skokowa:2953 cm3
Stopień sprężania:9,3
Moc maksymalna:304 KM przy 5600 rpm
Moment maksymalny:440 Nm przy 2100-4200 rpm
Objętościowy wskaźnik mocy:103 KM/l
Skrzynia biegów:6-biegowa, automatyczna
Typ napędu:Na wszystkie koła (AWD)
Hamulce przednie:Tarczowe, wentylowane
Hamulce tylne:Tarczowe, wentylowane
Zawieszenie przednie:Kolumny typu MacPherson
Zawieszenie tylne:Wielowahaczowe
Układ kierowniczy:Zębatkowy, wspomagany
Średnica zawracania:11,2 m
Koła, ogumienie przednie:235/40 R19 Pirelli Sottozero Winter 240
Koła, ogumienie tylne:235/40 R19 Pirelli Sottozero Winter 240
Masy i wymiary
Typ nadwozia:Sedan
Liczba drzwi:4
Współczynnik oporu Cd (Cx):0,29
Masa własna:1837 kg
Stosunek masy do mocy:6 kg/KM
Długość:4854 mm
Szerokość:1861 mm
Wysokość:1493 mm
Rozstaw osi:2835 mm
Rozstaw kół przód/tył:1588/1585 mm
Prześwit (przód/tył):b.d.
Pojemność zbiornika paliwa:70 l
Pojemność bagażnika:480 l
Specyfikacja użytkowa
Ładowność maksymalna:453 kg
Osiągi
Katalogowo:Pomiar własny(*):
Przyspieszenie 0-10 km/h:0,6 s
Przyspieszenie 0-20 km/h:1,2 s
Przyspieszenie 0-30 km/h:1,6 s
Przyspieszenie 0-40 km/h:2,0 s
Przyspieszenie 0-50 km/h:2,4 s
Przyspieszenie 0-60 km/h:3,1 s
Przyspieszenie 0-70 km/h:3,8 s
Przyspieszenie 0-80 km/h:4,5 s
Przyspieszenie 0-90 km/h:5,2 s
Przyspieszenie 0-100 km/h:6,4 s6,1 s
Przyspieszenie 0-110 km/h:6,9 s
Przyspieszenie 0-120 km/h:8,0 s
Przyspieszenie 0-130 km/h:9,2 s
Przyspieszenie 0-140 km/h:10,4 s
Przyspieszenie 0-150 km/h:11,8 s
Przyspieszenie 0-160 km/h:13,8 s
Przyspieszenie 0-170 km/h:15,4 s
Przyspieszenie 0-180 km/h:17,6 s
Przyspieszenie 0-190 km/h:19,7 s
Przyspieszenie 0-200 km/h:21,5 s
Prędkość maksymalna:250 km/h
Zużycie paliwa (miasto):14,5 l/100 km15,2 l/100 km
Zużycie paliwa (trasa):7,3 l/100 km9,3 l/100 km
Zużycie paliwa (mieszane):9,9 l/100 km12,5 l/100 km
Emisja CO2:231 g/km
Test zderzeniowy Euro NCAP:5 gwiazdek
Cena
Testowany egzemplarz:ok. 280 000 zł
Model od:142 800 zł
Wersja silnikowa od:209 900 zł
Wyposażenie
Wybrane wyposażanie testowanej wersji:Standardowe:Opcjonalne
Dodatki stylistyczne nadwozia:Chromowane wykończenia-
Dodatki stylistyczne wnętrza:Skórzana kierownica, tapicerka skórzana EXECUTIVE SOFTLEATHER wentylowana, wykończenie wnętrza WOOD CLASSIC EXECUTIVE, dywaniki tekstylne EXECUTIVE, deska rozdzielcza obszyta skórą-
Koła i opony:-19" INSCRIPTION BORDiamond Cut Glossy Tech Black (4980 zł)
Komfort:Inteligentny kluczyk, dwustrefowy climatronic, elektryczne fotele z masażem, roletyŁopatki zmiany biegów dla automatycznejskrzyni (800 zł), elektrycznie składane zagłówki tylne (910 zł)
Bezpieczeństwo:
Układ City Safety - wspomagania hamowania dla prędkości poniżej 50 km/h, 6 poduszek powietrznych, tempomat, isofix, czujniki parkowania z przodu i z tyłu, skrętne reflektory biksenonowe ABL z wysokociśnieniowym układem oczyszczania lamp, czujnik deszczu
System Collision Mitigation Support (9920 zł), BLIS - układ monitorowania „martwych pól”lusterek zewnętrznych (2730 zł)
Multimedia:PREMIUM SOUND 7” kolorowy wyświetlacz LCD 5x130W 12 głośników, DVD z możliwością odczytu plików MP3 - WMA, DolbyProLogic II, Dolby Digital 5.0 Cinema Edition, złącze USB, zestaw telefoniczny oraz komunikacji bezprzewodowej BLUETOOTH, nawigacja satelitarna RTI-
Mechanika:Elektronicznie sterowany napęd na obie osie AWD-
*sam kierowca, bez bagażu, stan paliwa 30%, temperatura 10°C, opony zimowe
Komentarze (8)