Niedomyte auto po myjni automatycznej? Można to reklamować

Wiosenne mycie samochodu w myjni automatycznej jest korzystne, gdyż pozwala na usunięcie soli z podwozia. Programy z tą usługą są droższe, dlatego warto wiedzieć, co zrobić, gdy auto po myciu nadal jest brudne.

Myjnia automatyczna
Myjnia automatyczna
Źródło zdjęć: © Autokult | Marcin Łobodziński

12.05.2025 07:05

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Procedury reklamacyjne w myjniach automatycznych

Na wstępie zaznaczamy, że opisane poniżej procedury sprawdziliśmy w praktyce na trzech stacjach paliw wyposażonych w myjnię automatyczną - Orlen, BP oraz Circle K.

Reklamacje są proste i zbliżone w każdej sieci. Aby szybko rozwiązać problem, warto pamiętać o kilku szczegółach. Najczęściej niedomyte auto myje się ponownie, dlatego warto obejrzeć je, gdy jeszcze znajduje się w myjni.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jeśli zauważymy brud dopiero po wyjechaniu na zewnątrz, będziemy musieli ponownie ustawić się w kolejce. Dlatego warto sprawdzić błotniki, koła, zderzaki, szyby i reflektory jeszcze wewnątrz myjni, co pozwoli zaoszczędzić czas.

Jeśli kierownik stacji lub jego zastępca uznają, że problem leży po stronie urządzenia, co często wynika z błędu sterownika, otrzymamy drugie mycie gratis. Pracownicy stacji informują serwisantów o niewłaściwym działaniu urządzenia, co może być spowodowane błędnymi informacjami z czujników.

Dowód zakupu konkretnego programu jest niezbędny do ubiegania się o swoje prawa.

Telefoniczne zgłoszenie reklamacji

Telefoniczne zgłoszenie niewłaściwie wykonanej usługi nie zmienia sytuacji. W każdym przypadku pracownicy stacji zapraszali ponownie i zapewniali, że kolejny bilet na myjnię będzie już na nas czekał.

Pracowników interesowało, która część samochodu jest niedomyta. Chcieli obejrzeć auto, aby stwierdzić, co zawiodło w procesie automatycznego mycia. Taka postawa jest budująca, jednak każda reklamacja powinna być poparta dowodem zakupu.

Bardzo pozytywne było także to, że w przypadku każdego telefonicznego zgłoszenia nie było problemów, gdy mówiliśmy, że najwcześniej będziemy mogli podjechać dopiero następnego dnia z rana.

Komentarze (0)