Najmniej i najbardziej awaryjne pięcioletnie samochody. Ranking ADAC 2021

Usterka w trasie to nic miłego. Szczególnie jeśli gdzieś się spieszymy, a wiek auta nie każe jeszcze powątpiewać w dotarcie do założonego celu. Niemiecka pomoc drogowa ADAC opublikowała ranking modeli, które najczęściej i najrzadziej potrzebowały profesjonalnego wsparcia.

Laweta w trasie po kilku latach po wyjechaniu z salonu? W przypadku niektórych modeli to całkiem prawdopodobne
Laweta w trasie po kilku latach po wyjechaniu z salonu? W przypadku niektórych modeli to całkiem prawdopodobne
Źródło zdjęć: © Policja
Tomasz Budzik

04.05.2021 | aktual.: 14.03.2023 16:35

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Dla wielu osób samochód to przede wszystkim środek transportu, który ma zapewnić bezproblemowe dotarcie do wyznaczonego przez kierowcę celu. Tacy zmotoryzowani z pewnością z zainteresowaniem sprawdzą ranking na 2021 r. przygotowany przez ADAC. Niemiecki automobilklub realizuje się na wielu polach, ale prowadzi także pomoc drogową. To właśnie ta działalność stała się podstawą do stworzenia zestawienia.

Jak informuje ADAC, w 2020 r. liczba interwencji spadła o 10 proc. Specjaliści wyjeżdżali do kierowców w tarapatach 3,4 mln razy. Oto pięcioletnie samochody, które najrzadziej i najczęściej potrzebowały pomocy w drodze. Ranking powstał dzięki zestawieniu liczby interwencji dotyczącej danego modelu z liczbą sztuk zarejestrowanych u naszych zachodnich sąsiadów. W ten sposób powstał współczynnik liczby wezwań na 100 tys. zarejestrowanych aut. Im jest on niższy, tym lepiej. W każdym segmencie wymieniam trzy najlepsze i trzy najgorsze modele.

Auta segmentu A

Obraz
© Kamil Kobeszko
  1. Toyota Aygo - współczynnik interwencji 4,7. Według danych ADAC powodem rzadkich kłopotów użytkowników tego modelu często było sprzęgło.
  2. Skoda Citigo - współczynnik interwencji 10,7. Słabym punktem samochodu była instalacja elektryczna.
  3. Seat Mii - współczynnik interwencji 11,5. To ciekawy przypadek, bo choć hiszpański bliźniak Citigo ma podobny odsetek problemów, to ich przyczyny leżą w innych miejscach: hamulec postojowy i klocki hamulcowe.
  • Fiat 500 - współczynnik interwencji 26,6. Urodziwy włoski maluch miewał kłopoty na kilku polach: akumulator, wąż układu chłodzenia, dźwignia zmiany biegów, cewki zapłonowe.
  • Smart Fortwo - współczynnik interwencji 32,7. Tu kłopotów było sporo: rozrząd, zautomatyzowana przekładnia biegów, akumulator, świece zapłonowe, rozrusznik, alternator, sprzęgło, silnik oraz immobiliser.
  • Smart Forfour - współczynnik interwencji 32,8. Auto zawodziło ze względu na: rozrusznik, akumulator oraz układ wydechowy.

Auta segmentu B

Obraz
© Rafał Warecki
  1. Mini - współczynnik interwencji 4,5. Jak wynika z raportu ADAC, tu zawodziło jedynie sprzęgło.
  2. Audi A1 - współczynnik interwencji 5,7. Słabymi punktami auta są przewody zapłonowe i wtryskiwacze.
  3. Mitsubishi Space Star - współczynnik interwencji 6,8. Słabostką japońskiego modelu były świece zapłonowe.
  • Ford B-Max - współczynnik interwencji 16,2. W aucie amerykańskiej marki zawodziły: akumulator oraz pompa paliwowa.
  • Opel Meriva - współczynnik interwencji 24,3. Lista kłopotów jest długa: akumulator, pompa cieczy chłodzącej, EGR, zautomatyzowana skrzynia biegów, wąż układu chłodzenia, blokada zapłonu.
  • Renault Clio - współczynnik interwencji 25,5. Problemy sprawiały: akumulator, rozrusznik, czujnik położenia wału korbowego, immobiliser.

Samochody kompaktowe

Obraz
© Tomasz Budzik
  1. Audi A3 - współczynnik interwencji 1,8. Co ciekawe, jedynym powodem interwencji wymienionym przez ADAC jest wąż układu chłodzenia.
  2. BMW serii 1 - współczynnik interwencji 4,1. U rywala z Bawarii problemów było więcej: cewka zapłonowa, rozrusznik, moduł zmiennych faz rozrządu, łańcuch rozrządu.
  3. BMW serii 2 - współczynnik interwencji 4,5. Nie wskazano szczególnie awaryjnych podzespołów.
  • Opel Zafira - współczynnik interwencji 20,5. Rodzinny model sprawiał kłopoty przez: akumulator, EGR, rozrusznik, układ wydechowy, immobiliser.
  • Renault Kangoo - współczynnik interwencji 24,4. Zawodziły: akumulator, magistrala CAN, układ elektryczny, pompa paliwa, świece zapłonowe, rozrusznik, alternator, czujnik wału korbowego, immobiliser.
  • Renault Scenic - współczynnik interwencji 28,7. Kłopoty sprawiały: akumulator, wtryskiwacze, świece zapłonowe, rozrusznik, czujnik wału korbowego, napęd rozrządu.

Auta klasy średniej

Obraz
© mat. pras.
  1. BMW serii 4 - współczynnik interwencji 3,3. Nie wskazano szczególnie awaryjnych podzespołów.
  2. BMW X3 - współczynnik interwencji 3,5. W niemieckim SUV-ie kłopoty sprawiały: rozrusznik, alternator, łańcuch rozrządu oraz turbosprężarka.
  3. BMW serii 3 - współczynnik interwencji 4,2. Usterek było niewiele, ale ich źródła okazały się dość różnorodne: łańcuch rozrządu, rozrusznik, pompa paliwa, wąż układu chłodniczego, regulator wałka rozrządu, przekaźniki elektryczne, zamek drzwi po stronie kierowcy, cewki zapłonowe.
  • Ford Mondeo - współczynnik interwencji 25,8. Główne pola problemów to: akumulator, pompa paliwa, EGR oraz rozrusznik.
  • Opel Insignia - współczynnik interwencji 27,0. Kłopoty sprawiały: akumulator, przewód ssący turbosprężarki, EGR, silnik.
  • Seat Alhambra - współczynnik interwencji 27,2. Główne powody interwencji to: akumulator oraz EGR.

Zestawienie ADAC to ciekawe spojrzenie na usterkowość samochodów. Należy jednak pamiętać, że każdy ranking pokazuje tylko jakiś wycinek sytuacji. W przypadku zestawienia niemieckiego automobilklubu są to awarie, które doprowadziły do unieruchomienia pojazdu na drodze. Co najczęściej leżało u podstaw kłopotów?

Ze względu na ograniczenia związane z pandemią koronawirusa bardzo duży odsetek interwencji ADAC miał związek z awarią akumulatora – aż 46 proc. Pozostałe powody przyjazdu pomocy drogowej ADAC miały już jednak znacznie poważniejsze podłoże. W 15,9 proc. przypadków był to silnik (wtrysk, zapłon, czujniki), w 14,2 proc. przypadków "inne" (nadwozie, układ kierowniczy, hamulce, zawieszenie, układ napędowy), w 10 proc. alternator, rozrusznik, oświetlenie, lub instalacja elektryczna, w 7,1 proc. opony, w 3,2 proc. układ paliwowy, w 2,1 proc. układ chłodzenia, ogrzewania lub klimatyzacja, a w 1,2 proc. układ wydechowy, filtr cząstek stałych bądź katalizator.

Komentarze (54)