Miał powody, by nie zatrzymać się do kontroli. Skończył na drzewie

Ucieczka przed policją zakończyła się w najgorszy możliwy sposób. 26-latek i jego 33-letnia pasażerka walczą o życie.

Z samochodu niewiele zostało
Z samochodu niewiele zostało
Źródło zdjęć: © policja

06.05.2024 09:37

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Oleśniccy policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące volvo jadącego trasą S8. Świadkowie zwracali uwagę, że kierowca ma problemy z utrzymaniem prostego toru jazdy. Na miejsce wysłano patrol, który szybko namierzył podejrzanego.

Gdy funkcjonariusze włączyli sygnały do zatrzymania, kierowca zaczął jednak uciekać. W pewnym momencie wjechał na drogę krajową nr 25, gdzie złamał wiele obowiązujących przepisów. Ostatecznie, w miejscowości Ligota Dziesławska wypadł z drogi i uderzył w drzewo.

26-latek oraz jego 33-letnia pasażerka mocno ucierpieli. Kobieta trafiła do szpitala w stanie krytycznym, a mężczyzna w stanie ciężkim. Szybko okazało się, że kierowca miał poważne powody do ucieczki - na miejscu wypadku ujawniono ponad 1000 porcji narkotyków.

Sprawa jest rozwojowa, a jej dalszy przebieg zależy również od wyników badań toksykologicznych.

informacjewypadkipolicja
Komentarze (4)