Mercedes-Benz SLS AMG Black Series - gorący towar
W ostatnich dniach w Sieci pojawiło się sporo zdjęć szpiegowskich Mercedesa-Benza SLS AMG Black Series. Samochód był przedprodukcyjnie testowany na drogach publicznych i zamkniętych obiektach. Jeden z egzemplarzy trafił też na słynny tor Nürburgring, gdzie spłonął.
11.10.2012 | aktual.: 07.10.2022 20:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W ostatnich dniach w Sieci pojawiło się sporo zdjęć szpiegowskich Mercedesa-Benza SLS AMG Black Series. Samochód był przedprodukcyjnie testowany na drogach publicznych i zamkniętych obiektach. Jeden z egzemplarzy trafił też na słynny tor Nürburgring, gdzie spłonął.
Mercedes-Benz SLS AMG Black Series przyłapany na ostatnich zdjęciach cechuje się specjalnie przygotowanym pakietem stylistycznym przypominającym wyczynową wersję GT3. W skład tego pakietu wchodzi m.in. przestylizowany przedni zderzak z potężnymi kanałami powietrznymi i nisko osadzonym spliterem czy spore tylne skrzydło.
Bardzo ważne zmiany przygotowano też od strony mechanicznej. Wolnossąca jednostka V8 o litrażu 6,2 będzie generować nie 570 KM, tylko 650 KM przekazywanych na tylną oś przez zmodyfikowaną skrzynkę dwusprzęgłową o siedmiu przełożeniach. Zawieszenie, układ kierowniczy i hamulce zainstalowane w SLS AMG Black Series również przejdą jeszcze raz przez ręce konstruktorów, aby zwiększyć możliwości auta.
Egzemplarz sprowadzony na Nürburgring podczas testu wprowadzanych w wersji Black Series zmian z nieznanych jeszcze przyczyn wymknął się spod kontroli kierowcy i uderzył tylną częścią w barierkę ochronną, po czym stanął w płomieniach. Kierujący pojazdem i pasażer zdążyli uciec z auta, nie doznając żadnych obrażeń.
Samochód ma pojawić się na rynku w przyszłym roku.