Mazda 6e wyceniona w Polsce. Japończycy biorą na celownik Teslę

Tak jak Mazda podchodzi niekonwencjonalnie do kwestii napędów spalinowych, tak niepopularne rozwiązania stosuje też w elektrykach. Najlepszym tego dowodem była MX-30. Teraz do oferty dołącza elektryczna "szóstka", która nie wprowadza przełomu ani w kwestii zasięgu, ani prędkości ładowania, ale ceną nawiązuje walkę z amerykańskim liderem segmentu.

Mazda 6e
Mazda 6e
Źródło zdjęć: © Autokult.pl | Mateusz Lubczański
Filip Buliński

24.04.2025 11:10

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Mazda w ostatnim czasie wycofała spalinowy model 6 i na jego miejsce wprowadziła elektrycznego odpowiednika o nazwie 6e. Nie jest to jednak autorski projekt Japończyków, przynajmniej jeśli chodzi o platformę. Technicznym bliźniakiem elektrycznej "szóstki" jest Changan Deepal 07. Mazda zachowała za to charakterystyczny dla marki design.

Mazda 6e - ceny dla wersji silnikowych

  • EV (258 KM) – Takumi od 198 200 zł
  • EV Long Range – Takumi od 203 600 zł

Jak widać, Mazda postanowiła nawiązać bezpośrednią walkę z Teslą Model 3. Amerykański sedan startuje bowiem z poziomu 184 990 zł. Co prawda jest 15 tys. zł tańszy, ale 6e kusi bogatszym wyposażeniem i lepszym wykończeniem wnętrza. Niestety nieco gorzej Mazda wypada pod kątem zasięgu.

Podstawowy wariant wyposażony jest w akumulator o pojemności 68,8 kWh, dzięki któremu samochód ma przejechać do 479 km. Z większą baterią (80 kWh), wartość ta rośnie już do 552 km. Tymczasem Tesla już w podstawie oferuje możliwość przejechania 513 km na jednym ładowaniu. CO zaskakujące w Maździe – wersja Long Range dysponuje niższą mocą ładowania, niż "zwykła" odmiana. O ile EV możemy ładować z mocą do 165 kW, tak EV Long Range – jedynie z mocą 95 kW.

Jak wyjaśnił w swoim tekście Mateusz Lubczański: "Przedstawiciele producenta twierdzą, że podczas długich podróży i tak trzeba zatrzymać się na dłuższy postój. Z kolei, jeśli masz mniejsze ogniwo, ładujesz się częściej, ale krócej." Czas pokaże, czy klienci podzielają zdanie Japończyków.

Powstaje pytanie, czy Mazda planuje wprowadzić uboższe, a co za tym idzie – tańsze, wersje wyposażenia. Patrząc na tendencję wśród pozostałych modeli, Takumi jest topową odmianą. Należy też pamiętać, że na klientów czekają jeszcze dopłaty do zakupu auta elektrycznego - podstawowa kwota wynosi 18 250 zł, ale łącznie można obniżyć cenę nawet o 40 tys. zł.

Mazda 6e - ceny dla wersji wyposażenia

  • Takumi – od 198 200 zł – w podstawowej wersji możemy liczyć m.in. na 19-calowe felgi, skórzaną tapicerkę, aktywnego asystenta podróży, 14,6-calowy ekran multimediów, panoramiczny szklany dach, pompę ciepła, 14-głośnikowy system audio Sony, system kamer 360 stopni, dwustrefową klimatyzację automatyczną, podgrzewaną kierownicę, wentylowane fotele (także z tyłu), indukcyjną ładowarkę, elektryczną regulację klapy bagażnika, LED-owe reflektory, sterowanie głosowe czy bezprzewodową łączność z Android Auto i Apple Car Play.
  • Takumi Plus – od 206 600 zł – we wzbogaconej wersji dostaniemy dodatkowo skórzaną tapicerkę Nappa w kolorze brązowym, dwukolorową kierownicę, elektryczną roletę panoramicznego dachu oraz wykończenie wnętrza zamszowymi elementami.
MazdaMazda 6samochód elektryczny
Komentarze (0)