Lamborghini Patryka Vegi sprzedane. Wcześniej zostało zabrane przez skarbówkę

Patryk Vega słynie z zamiłowania do szybkich aut. Jedno z nich, szare Lamborghini Aventador niedawno zostało sprzedane. Nie przez reżysera, lecz urząd skarbowy, który wcześniej odebrał samochód celebrycie.

Zdjęcie ilustracyjne niezwiązane z tematem
Zdjęcie ilustracyjne niezwiązane z tematem
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Vorsteiner
Aleksander Ruciński

15.12.2021 | aktual.: 14.03.2023 14:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

O aventadorze Vegi zrobiło się głośno podczas wakacji 2020 roku, kiedy auto zostało zajęte przez urząd skarbowy. Oficjalnym powodem było nieopłacenie cła w wysokości około 700 tys. zł. Pojazd był też jednym z dowodów w sprawie o fałszowanie dokumentów.

Reżyser nie rozpaczał jednak długo po przymusowym rozstaniu z lamborghini i szybko przesiadł się do ferrari. Gdy wydawało się, że sprawa już ucichła, temat powrócił jak bumerang przy okazji niedawnej licytacji.

"Super Express" dotarł do informacji dotyczących aukcji zorganizowanej 6 grudnia 2021 roku. Mimo że cena była atrakcyjna (3/4 wartości), zabrakło chętnych. Przeprowadzono więc drugą aukcję, tym razem z kwotą ustaloną na nieco ponad 1 mln zł. Tym razem nie zabrakło licytujących, a jeden z nich, zwycięzca licytacji, zaproponował 1 450 000 zł. Nie, nie był to Patryk Vega.

Komentarze (2)