Jeep Grand Cherokee wycofany z polskiego rynku. Musimy poczekać rok na nowego

Jeep wycofał ze sprzedaży w Polsce model Grand Cherokee, który był oferowany od pierwszej generacji w latach 90. Co ciekawe, w Niemczech można go kupić, a w USA przeszedł w tym roku drobny lifting.

Jeep Grand Cherokee Trackhawk - jeden z najbardziej zwariowanych samochodów, jakimi jeździłem. Miejmy nadzieję, że podobna wersja pojawi się w nowej generacji.
Jeep Grand Cherokee Trackhawk - jeden z najbardziej zwariowanych samochodów, jakimi jeździłem. Miejmy nadzieję, że podobna wersja pojawi się w nowej generacji.
Źródło zdjęć: © fot. Marcin Łobodziński
Marcin Łobodziński

04.09.2020 | aktual.: 22.03.2023 10:22

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Zupełnie bez rozgłosu Jeep wycofał z Polski model Grand Cherokee, choć można bez problemu znaleźć cennik i katalog modelu. Tyle tylko, że pierwsza broszura pochodzi z roku 2019, a druga… z 2014.

Ten dość stary model nie jest też oferowany w salonach (znalazłem jedną sztukę), a konfiguratora na stronie importera już nie włączycie. W Niemczech jest dostępny tylko dlatego, że zostały na tym rynku samochody na sprzedaż. U nasz niemal wszystkie się wyprzedały, a nie ma możliwości zamówienia ich do produkcji – stąd taka sytuacja.

To jednak nie oznacza, że Grand Cherokee znika na zawsze. Czekamy na nowy model, co potwierdził przedstawiciel marki na Polskę. Ma się on pojawić na przełomie lat 2021/2022. Premiera odbędzie się pod koniec przyszłego roku.

Jeep Grand Commander z rynku chińskiego. Ciekawe, czy to "zwiastun" nowego Grand Cherokee na Europę...
Jeep Grand Commander z rynku chińskiego. Ciekawe, czy to "zwiastun" nowego Grand Cherokee na Europę...© fot. mat. prasowe

Natomiast przy okazji dowiedziałem się jeszcze, co z wejściem na rynek Gladiatora. Jest opóźnienie, a nie zmiana polityki. To bardzo dobra informacja. Samochód pojawi się u nas na początku przyszłego roku, a nie jak planowano pierwotnie - pod koniec bieżącego.

Komentarze (4)