Jechał ciężarówką, mając 4,9 promila. Odpowie przed niemieckim sądem

W poniedziałek 14 grudnia 2020 roku niemiecka policja zatrzymała w okolicach Brunszwiku kompletnie pijanego kierowcę ciężarówki. 41-latek jechał ruchliwą autostradą A2, mając prawie 5 promili w organizmie.

Kontrola ciężarówki w Niemczech (zdjęcie poglądowe)
Kontrola ciężarówki w Niemczech (zdjęcie poglądowe)
Źródło zdjęć: © fot. Polizei Rotenburg
Aleksander Ruciński

17.12.2020 | aktual.: 16.03.2023 15:14

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Zgłoszenia dotyczące potencjalnie pijanych kierowców często trafiają do niemieckiej policji od innych uczestników ruchu. Tym razem jednak ciężarówkę jadącą slalomem po autostradzie A2 zauważyli sami funkcjonariusze patrolujący okolice Brunszwiku.

Policjanci natychmiast zatrzymali kierowcę TIR-a. Mężczyzna był tak pijany, że ledwie wyszedł z kabiny. Badanie alkomatem wykazało zatrważający wynik 4,9 promila, przy którym większość ludzi zapada w śpiączkę, a nawet umiera. 41-latek wybrał jednak prowadzenie 40-tonowego zestawu.

Kierowca trafił na komisariat, gdzie pobrano mu krew. Z uwagi na to, że dopuścił się poważnego przestępstwa, będzie odpowiadał przed sądem. Niemiecka policja nie zdradziła narodowości mężczyzny, ani danych firmy, dla której pracował.

Komentarze (8)