Jechał 187 km/h, ale "czuł, że jedzie 120". To i tak było by za dużo
36-letni kierowca osobówki przekroczył dopuszczalną prędkość aż o 97 km/h. Konsekwencje "brawurowej" jazdy będą dla niego bardzo kosztowne.
30.06.2023 21:25
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nidziccy policjanci ruchu drogowego dokonywali statycznego pomiaru prędkości na drodze wojewódzkiej W545 koło miejscowości Sątop (woj. warmińsko-mazurskie). W pewnym momencie patrol zauważył samochód osobowy, którego prędkość znacznie odbiegała od dopuszczalnych w tym miejscu 90 km/h. Miernik wskazał, że auto poruszało się z prędkością aż 187 km/h.
Siedzący za kierownicą 36-letni mieszkaniec gminy Kozłowo w rozmowie z policjantami powiedział, że "czuł, że jedzie 120". Kontrola drogowa zakończyła się dla mężczyzny mandatem w kwocie 2500 zł i 15 punktami karnymi.