Hamowanie silnikiem. Lepiej nie słuchaj starszych kierowców
Każdy, kto posiada prawo jazdy, wie, że do zatrzymania pojazdu służy hamulec. Niemniej jednak każdy szanujący się kierowca powinien zdawać sobie sprawę z istnienia i korzyści płynących z hamowania silnikiem. To nie tylko kwestia oszczędzania paliwa, ale także — jeśli stosowane prawidłowo — sposobność do zmniejszenia zużycia różnych elementów samochodu.
09.09.2023 07:15
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Hamowanie silnikiem jest techniką prostą, ale wymagającą pewnego "wczucia" w pojazd, zrozumienia jego dynamiki. W praktyce polega to na zwolnieniu pedału gazu, przy jednoczesnym utrzymaniu załączonego biegu. Tutaj pojawia się istotna zasada: im niższy bieg, tym mocniej auto zwalnia.
Załóżmy, że zjeżdżamy z górki. Zmniejszenie biegu z piątego na czwarty sprawi, że nasza prędkość zacznie maleć. Jeśli zredukujemy do trzeciego biegu, hamowanie będzie jeszcze intensywniejsze. Trzeba jednak zachować ostrożność, aby nie przesadzić i nie zwiększyć obrotów silnika do niebezpiecznego poziomu, co mogłoby skończyć się kosztowną naprawą. Dlatego tak ważne jest "wjeżdżenie się" w pojazd, zrozumienie jego specyfiki — w końcu każdy samochód ma inną długość przełożeń przekładni. Kluczem jest umiejętne dostosowanie prędkości do biegu i warunków drogowych, takich jak na przykład nachylenie drogi.
Co istotne, w nowocześniejszych samochodach podczas hamowania silnikiem paliwo nie jest dostarczane do cylindrów, co oznacza, że jazda jest wówczas bezkosztowa. Wyjątkiem są starsze pojazdy, w których za dostarczanie paliwa odpowiada gaźnik. W takim przypadku oszczędność paliwa jest niemożliwa. To może tłumaczyć, dlaczego niektórzy starsi kierowcy mogą być sceptyczni wobec hamowania silnikiem.
Mimo to warto korzystać z tej techniki, ponieważ dzięki niej zmniejszamy zużycie klocków hamulcowych. Jest to szczególnie przydatne w górach, gdzie podczas zjazdu ze wzniesienia istnieje ryzyko przegrzania całego układu hamulcowego — w zależności od jego stanu i wydajności.
Należy jednak pamiętać, że niewłaściwe hamowanie silnikiem może przynieść więcej szkód niż korzyści. Przede wszystkim, zbyt gwałtowne hamowanie silnikiem (na przykład redukcja o dwa lub więcej biegów czy redukcja z drugiego biegu na pierwszy) może prowadzić do dużych obciążeń sprzęgła, a co za tym idzie — do jego szybszego zużycia. Takie zachowanie może również wpływać na stan koła zamachowego, które ma za zadanie redukować wibracje.
Istnieje jeszcze jeden aspekt, który warto wziąć pod uwagę — bezpieczeństwo, zwłaszcza w samochodach z tylnym napędem. Choć większość nowszych pojazdów jest wyposażona w system ESP, który radzi sobie z nadmierną reakcją tylnej osi, zawsze należy zachować ostrożność. W przypadku redukcji z wysokiego biegu, na mokrym zakręcie lub drodze pokrytej luźnym materiałem, może dojść do poślizgu tylnej osi. Elektronika to jedno, zdrowy rozsądek to drugie. Poza tym, nawet najbardziej zaawansowane systemy nie są w stanie pokonać praw fizyki, które są nieubłagane.