Genesis GV80 Coupe wjeżdża na rynek. Ma wnętrze z 27‑calowym ekranem
Luksusowa marka z Korei właśnie pochwaliła się produkcyjną wersją SUV-a GV80 Coupe. Przy okazji odświeżyła też GV80 w standardowym nadwoziu.
28.09.2023 09:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Najpierw był imponujący koncept, teraz jest równie imponująca wersja produkcyjna. Genesis także doczekał się swojego reprezentanta w segmencie dynamicznie wystylizowanych SUV-ów. GV80 Coupe wygląda naprawdę dobrze.
Auto jest stylistycznym rozwinięciem standardowego GV80, lecz wyróżnia się większą liczbą agresywnych dodatków. Inne zderzaki, wzory felg czy ozdobne wstawki tworzą bardziej sportowy klimat.
Warto wspomnieć, że przy okazji premiery wydania Coupe, Genesis odświeżył całą gamę GV80. Klienci mogą wybierać spośród nowych lakierów nadwozia, opcji wykończenia czy wzorów felg dostępnych w rozmiarach od 19 do 22 cali.
Największą nowość stanowi jednak bardziej cyfrowe wnętrze, w którym pierwsze skrzypce gra 27-calowy ekran łączący multimedia z instrumentami pokładowymi. Na pochwałę zasługuje jednak fakt, że mimo nowoczesnego wyświetlacza, Genesis pozostawił przy życiu sporo fizycznych przycisków. Klasycznie dla marki można też liczyć na wysmakowane i zróżnicowane materiały.
Przynależność do segmentu premium podkreślają także nieoczywiste elementy wyposażenia takie jak podgrzewane podłokietniki, kryształowe przełączniki, system audio Bang & Olufsen czy dyfuzor zapachów.
Odświeżony GV80 niezależnie od wersji nadwoziowej, w rodzimej Korei będzie dostępny z trzeba napędami do wyboru. Bazę stanowi 2,5-litrowa czterocylindrówka o mocy 304 KM. Dalej jest 380-konne, 3,5-litrowe V6, a na szczycie znajdziemy 415-konną odmianę tego silnik z elektrycznym kompresorem.
W Coupe klienci będą mogli dodatkowo zdecydować się na ostrzej brzmiący, aktywny wydech, system launch control i dodatkowe tryby jazdy. W obu wariantach dostaniemy też pełny pakiet systemów bezpieczeństwa czy adaptacyjne zawieszenie.
Ceny, specyfikację i dostępność powinniśmy poznać w najbliższych miesiącach. Wiadomo jednak, że auto będzie oferowane również w wybranych krajach Europy.