Ford zwalnia 3 tys. osób. To część nowej strategii koncernu

Nieoficjalne zapowiedzi dużych zwolnień w Fordzie docierają do nas od kilku miesięcy. Ich realizacja właśnie się rozpoczęła, co w niedawnym liście do pracowników potwierdził sam dyrektor koncernu, Jim Farley i prezes wykonawczy Bill Ford.

Zwolnienia dotkną pracowników z USA, Kanady i Indii
Zwolnienia dotkną pracowników z USA, Kanady i Indii
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Ford
Aleksander Ruciński

23.08.2022 | aktual.: 13.03.2023 16:03

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Budowanie przyszłości wymaga zmian w niemal wszystkich aspektach, zgodnie z którymi działamy od ponad wieku" - czytamy w liście, którego fragmenty cytuje portal Automotive News Europe. Jak wynika z ustaleń, wspomniane zmiany mają oznaczać rezygnację z 3 tysięcy pracowników.

To część większego planu, nowej strategii zakładającej nie tylko likwidację miejsc pracy, ale i uproszczenie struktury organizacji zarówno w spalinowej dywizji Ford Blue jak i elektrycznej Model e.

"Zmiany wymagają skupienia, przejrzystości i szybkości. Jak zapowiadaliśmy w ostatnich miesiącach, oznacza to przesunięcie zasobów i zajęcie się naszą strukturą kosztów, która jest niekonkurencyjna" - czytamy w dalszej części listu.

Agencja Bloomberg donosiła o planowanych zwolnieniach już w lipcu, mówiąc nawet o 8 tys. osób. Na razie jednak Ford ograniczy się do 3 tys. - 2 tys. pracowników etatowych i 1 tys. zatrudnionych przez zewnętrzne podmioty.

Redukcje mają dotyczyć przede wszystkim oddziałów w USA, Kanadzie i Indiach. Ci, którzy będą nimi objęci, zostaną poinformowani o decyzji w tym tygodniu. Przedstawiciele Forda na razie nie zdradzają szczegółów dotyczących ewentualnych odpraw czy rekompensat dla osób zwolnionych z firmy.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (14)