Dostałeś mandat z fotoradaru? Kierowcy panikują, bo nie wiedzą, co robić

Na polskich drogach pojawia się coraz więcej fotoradarów. Choć urządzenia są oznakowane, to wciąż nie brakuje ukaranych kierowców. Jak wygląda procedura wystawiania mandatu z fotoradaru? Wyjaśniamy.

W 2023 roku na polskich drogach ma pojawić się 247 nowych fotoradarów
W 2023 roku na polskich drogach ma pojawić się 247 nowych fotoradarów
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

24.07.2023 | aktual.: 24.07.2023 14:51

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Działanie fotoradaru nie jest skomplikowane. Urządzenie wykrywa, czy konkretny pojazd nie przekroczył w danym miejscu dopuszczalnej prędkości. Jedną z głównych jego zalet jest możliwość wystawienia mandatu bez konieczności ustawiania patrolu policyjnego na drodze oraz wstrzymywania ruchu. Fotoradar rejestruje kilka ważnych elementów potrzebnych do identyfikacji sprawcy. Chodzi tutaj o zdjęcie pojazdu, twarz kierowcy, numer rejestracyjny pojazdu, prędkość pojazdu oraz prędkość dopuszczalną na danym odcinku drogi oraz datę, godzinę i miejsce przekroczenia prędkości.

Według Art. 97 par. 1 pkt 3 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia policjant może wystawić mandat, jeśli "stwierdzi popełnienie wykroczenia, w szczególności za pomocą przyrządu kontrolno-pomiarowego lub urządzenia rejestrującego, a sprawca nie został schwytany na gorącym uczynku lub bezpośrednio potem, i nie zachodzi wątpliwość co do sprawcy czynu – w tym także, w razie potrzeby, po przeprowadzeniu w niezbędnym zakresie czynności wyjaśniających, podjętych niezwłocznie po ujawnieniu wykroczenia. Nałożenie grzywny w drodze mandatu karnego nie może nastąpić po upływie 60 dni od dnia ustalenia sprawcy wykroczenia".

Upraszczając, policjanci mogą wystawić mandat, nawet jeśli kierowca nie został schwytany na gorącym uczynku. Mają 60 dni na ustalenie sprawcy wykroczenia. Najpierw zdjęcia trafiają do Centralnego Systemu Przetwarzania, gdzie na podstawie numeru rejestracyjnego pojazdu ustalany jest jego właściciel. Później wysyłane jest do niego wezwanie do wskazania osoby kierującej pojazdem.

Właściciel pojazdu składa oświadczenie, że to on kierował albo wskazuje kierującego, jeśli auto było użytkowane w tym czasie przez inną osobę. Może również nie wskazać lub odmówić wskazania, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie. Wypełnione dokumenty należy odesłać pocztą na adres podany w formularzu.

W przypadku, jeśli właściciel przyzna się do kierowania pojazdem w chwili zarejestrowania go przez fotoradar, policja wystawi mu mandat kredytowany, zawierający pouczenie o obowiązku uiszczenia grzywny w terminie 7 dni. Tę można zapłacić za pośrednictwem bankowości internetowej lub tradycyjnym przelewem na poczcie. Wszystkie dane są zawarte w przesłanych dokumentach. Kierowca może również odmówić przyjęcia mandatu, a w takiej sytuacji policja ma prawo skierować wniosek o ukaranie do sądu.

Warto przypomnieć, że do końca 2023 roku na polskich drogach mają pojawić się 243 nowe fotoradary. Niedawno pierwszy odcinkowy pomiar prędkości "ozdobił" 8-kilometrowy fragment autostrady A4 pod Wrocławiem, od Kostomłotów do Kątów Wrocławskich. Już niedługo w tym regionie powstaną kolejne dwa odcinkowe pomiary prędkości – we Wrocławiu przy al. Jana III Sobieskiego oraz na odcinku drogi wojewódzkiej Bierzów – Przylesie (węzeł A4/Brzeg).

Komentarze (25)