Caterham nie czuje kryzysu!

Kryzys, kryzys, kryzys - jest na ustach wszystkich producentów motoryzacyjnych na świecie. Czyżby? Mały, brytyjski Caterham kryzysu się nie boi, i zamiast ograniczać produkcję i pracowników w fabryce, robi wprost przeciwnie!

Caterham nie czuje kryzysu!
Michal Grygier

07.07.2009 | aktual.: 02.10.2022 17:55

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Kryzys, kryzys, kryzys - jest na ustach wszystkich producentów motoryzacyjnych na świecie. Czyżby? Mały, brytyjski Caterham kryzysu się nie boi, i zamiast ograniczać produkcję i pracowników w fabryce, robi wprost przeciwnie!

Wszystko oczywiście dzięki temu, że cały czas do siedziby napływają zamówienia na modele Caterhama. Co ważniejsze, auta dostało właśnie europejską homologację zezwalającą na poruszanie się tych aut w ruchu ulicznym w kilku dodatkowych krajach - w tym w Polsce.

Przedstawiciele Caterhama informują, że lista zamówień jest zapełniona aż do... listopada. Produkcja zwiększyła się o 10 proc., a w fabryce zatrudniono dodatkowych pracowników. Jak widać, kryzys nie tyczy się tak niszowych aut jak Caterham.

Dodam tylko, że Caterham produkuje wyłącznie piekielnie szybkie sportowe roadstery. I prawdopodobnie nie będzie musiał uciekać się do produkcji - małych, miejskich autek...

little7a
little7a
Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (0)