Będą zmiany w gamie Mini. Na dobre zniknie jeden z modeli
Najsłynniejsze drzwi od bagażnika (nie mylić z klapą) w świecie motoryzacji znikną z rynku. Mini Clubman zalicza angielskie wyjście, a producent nie przewiduje jego następcy.
15.09.2023 | aktual.: 16.09.2023 16:21
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Mini Clubman swoją obecność na rynku motoryzacyjnym zaczynał od bycia wersją kombi klasycznego Mini Hatcha. Mimo wciąż małych rozmiarów mocno rosła więc przestrzeń załadunkowa, a zdecydowanie najbardziej charakterystycznym elementem całej konstrukcji były wyjątkowe drzwi od bagażnika, otwierające się pół żartem, pół serio niczym drzwi od lodówki.
Dopiero jednak druga generacja, która zadebiutowała na rynku w 2015 r. i była budowana oddzielnie względem klasycznego MIni, miała według oficjalnej specyfikacji 6 drzwi. Jeżeli lubiliście ten bez wątpienia wyjątkowy na skalę całego rynku model, nowe informacje nie wprawią was w najlepszy nastrój.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W rozmowie z portalem Top Gear szefowa marki Mini Stefanie Wurst przyznała, że Clubman nie otrzyma swojego następcy. Powodem takiej decyzji jest o wiele lepsza sprzedaż modelu Countryman, a także wprowadzanie na rynek Acemana. Na razie do klientów trafia Mini Clubman Final Edition — jak sama nazwa wskazuje ostatnie wydanie tego pociesznego kombi.