Wyjazd za granicę a obowiązkowe wyposażenie. Nie musisz mieć wszystkiego
Zgodnie z polskimi przepisami zarejestrowany w kraju samochód musi być wyposażony w trójkąt ostrzegawczy i gaśnicę. W większości krajów Unii Europejskiej zestaw ten jest jednak inny. Co więc powinniśmy zrobić, wybierając się za granicę?
02.07.2019 | aktual.: 28.03.2023 10:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Trwa sezon wyjazdów na zimowy wypoczynek. Jeśli wybieramy się za granicę, nie dajmy się zaskoczyć przepisom. Jak co roku w internecie pojawiają się głosy kierowców, którzy w obcym kraju otrzymali mandat za brak obowiązkowego wyposażenia. Co na to prawo?
Inne kraje, inne prawo
W Unii Europejskiej wiele przepisów dotyczy wszystkich krajów członkowskich. Inaczej jest jednak w przypadku prawa drogowego.
Lista obowiązkowego wyposażenia samochodu jest odmienna w różnych państwach Unii Europejskiej. Jak wygląda to w szczegółach? Aktualne dane na temat obowiązkowego wyposażenia samochodów publikuje Komisja Europejska.
- Austria - zestaw pierwszej pomocy, kamizelka odblaskowa, trójkąt ostrzegawczy.
- Belgia - trójkąt ostrzegawczy, zestaw pierwszej pomocy, gaśnica, kamizelka odblaskowa.
- Bułgaria - trójkąt ostrzegawczy, zestaw pierwszej pomocy, gaśnica, kamizelka odblaskowa.
- Chorwacja - trójkąt ostrzegawczy, zestaw pierwszej pomocy, kamizelka odblaskowa, zapasowe żarówki (z wyjątkiem samochodów ze światłami ksenonowymi, neonowymi lub LED).
- Czechy - zestaw pierwszej pomocy.
- Dania - trójkąt ostrzegawczy.
- Estonia - trójkąt ostrzegawczy, gaśnica, kliny zabezpieczające koła, kamizelka odblaskowa, zestaw pierwszej pomocy (w samochodach firmowych).
- Finlandia - trójkąt ostrzegawczy.
- Francja - kamizelka odblaskowa, trójkąt ostrzegawczy.
- Grecja - trójkąt ostrzegawczy, gaśnica, zestaw pierwszej pomocy.
- Hiszpania - koło zapasowe oraz narzędzia do jego wymiany, dwa przenośne trójkąty ostrzegawcze, kamizelka odblaskowa.
- Holandia - trójkąt ostrzegawczy.
- Liechtenstein - trójkąt ostrzegawczy.
- Litwa - trójkąt ostrzegawczy, gaśnica, zestaw pierwszej pomocy, kamizelka odblaskowa lub światło odblaskowe.
- Luksemburg - trójkąt ostrzegawczy, kamizelka odblaskowa.
- Łotwa - trójkąt ostrzegawczy, gaśnica, zestaw pierwszej pomocy.
- Malta - trójkąt ostrzegawczy, gaśnica, zestaw pierwszej pomocy.
- Niemcy - trójkąt ostrzegawczy, kamizelka odblaskowa, zestaw pierwszej pomocy.
- Norwegia - trójkąt ostrzegawczy, kamizelka odblaskowa.
- Portugalia - trójkąt ostrzegawczy, kamizelka odblaskowa.
- Rumunia - trójkąt ostrzegawczy, gaśnica.
- Słowacja - trójkąt ostrzegawczy, kamizelka odblaskowa.
- Słowenia - trójkąt ostrzegawczy, kamizelka odblaskowa, zestaw pierwszej pomocy, zapasowe żarówki.
- Szwajcaria - trójkąt ostrzegawczy.
- Szwecja - trójkąt ostrzegawczy.
- Węgry - trójkąt ostrzegawczy.
- Włochy - trójkąt ostrzegawczy, kamizelka odblaskowa.
Nie musisz kupować wszystkiego
Czy jednak wybierając się za granicę musimy kupować wyposażenie, którego wymagają inne państwa? Przecież zagraniczni turyści nie kupują masowo gaśnic, przyjeżdżając do Polski. Z obowiązku kupowania wyposażenia obowiązującego w innych krajach zwalnia nas Konwencja wiedeńska o ruchu drogowym.
Zespół przepisów międzynarodowych z 1968 roku został przyjęty przez wszystkie państwa Unii Europejskiej. W jednym z punktów jest mowa o tym, że wyjeżdżając samochodem za granicę musimy mieć tylko to, do czego obliguje nas prawo kraju, w którym auto jest zarejestrowane.
W praktyce nie zawsze łatwo wytłumaczyć swoją rację policjantowi w obcym kraju, a próby wręczenia mandatu za brak wymaganego lokalnym prawem wyposażenia wciąż się zdarzają. Co robić w takim przypadku? Jeśli przyjmiemy mandat, karę trzeba będzie uiścić na miejscu lub po wizycie w bankomacie.
Jeśli nie przyjmiemy mandatu, konieczna może być pomoc prawna na terenie danego państwa. O zdarzeniu zawsze warto poinformować polski konsulat w kraju, w którym przebywany. Najlepiej zadzwonić tam od razu w momencie kontroli. To może ostudzić zapędy funkcjonariusza.
Niektóre kraje wymagają korzystania przez kierowców z opon zimowych. Co więcej, w części państw wymagana jest większa głębokość bieżnika niż minimum ustanowione przez polskie prawo. Warto sprawdzić to przed wyjazdem.
Co w przypadku samochodu z wypożyczalni? Prawie pewne jest, że taki pojazd posiada wszystko to, co jest wymagane w kraju jego zarejestrowania. Dla pewności można to jednak sprawdzić, odbierając wóz. Jeśli zaś autem wybierzemy się za granicę kraju, w którym je wypożyczyliśmy, Konwencja wiedeńska o ruchu drogowym znów uchroni nas przed mandatem.
Po pierwsze zapobiegać
Niezależnie od europejskich konwencji, jadąc w daleką podróż własnym autem, warto zaopatrzyć się przynajmniej w te elementy, które zapewnią nam bezpieczeństwo. Nawet jeśli nie są wymagane polskimi przepisami. Chodzi o apteczkę i kamizelkę odblaskową.
Co prawda w myśl Konwencji wiedeńskiej o ruchu drogowym nie jesteśmy do tego zobligowani, ale w praktyce zdarza się, że policjanci za granicą próbują za taki brak wręczyć mandat. Lepiej zaoszczędzić sobie kłopotów.
W praktyce do przeszłości należy jednak masowe karanie mandatami za brak zapasowych żarówek czy bezpieczników. Takie zdarzenia miały miejsce przed laty na przykład na Słowacji i było to nadużycie anachronicznego prawa krajowego.
Kupując apteczkę, warto zwrócić uwagę na jej wyposażenie. Najlepiej wybrać zestaw zgodny z wymogami kraju, do którego jedziemy.
Jeśli zaś chodzi o kamizelkę lub kamizelki odblaskowe, to co prawda zgodnie z Konwencją wiedeńską nie musimy mieć ich w samochodzie, ale w wielu krajach prawo mówi, że opuszczając samochód, na przykład w razie przebicia opony, musimy mieć na sobie kamizelkę. Tego konwencja już nie obejmuje.
Wybierając się za granicę, lepiej postawić na bezpieczeństwo. Czasem niewielki wydatek pozwoli nam zaoszczędzić pieniędzy i kłopotów, chroniąc nas przed otrzymaniem mandatu za granicą, a te potrafią być wysokie.