Wielka akcja policji. Potrwa aż dwa tygodnie

W 2023 r. pijani kierowcy odpowiedzialni byli za 7 proc. ogólnej liczby wypadków drogowych w Polsce. O ile cieszy spadkowy trend liczby zdarzeń (o 5,9 proc. względem 2022 r.), tak martwi wzrost liczby ofiar (o 23,3 proc. więcej, niż w 2022 r.). Nie trzeba daleko szukać dowodu, że problem pijanych kierowców jest aktualny także w tym roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W tym roku w okresie świątecznym policja zatrzymywała średnio 170 nietrzeźwych kierowców dziennie. Znacznie więcej przypadków zanotowano z kolei pierwszy dzień po świętach – 27 grudnia w wyniku kontroli zatrzymano aż 229 kierujących będących pod wpływem alkoholu. Cykliczne działania podejmowane przez policję wydają się więc jak najbardziej słuszne i nie powinny u nikogo wzbudzać negatywnych reakcji.

30 grudnia 2024 r. rusza wielka akcja policji pod hasłem "Myśl trzeźwo", której partnerami są Yanosik oraz firma Screen Network S.A. Potrwa nieco ponad dwa tygodnie – do 15 stycznia 2025 r. Okres przeprowadzania działań nie jest przypadkowy – przypada bowiem na czas wzmożonej liczby zabaw i imprez, nierzadko w towarzystwie alkoholu, w tym przede wszystkim Sylwestra.

W związku z tym poza spotami edukacyjnymi powinniśmy spodziewać się wzmożonej liczby patroli na drogach, którzy będą sprawdzać trzeźwość kierujących. W samym 2023 r. przeprowadzono blisko 14 mln takich badań. Według statystyk policji, liczba kierujących na podwójnym gazie jest zauważalnie większa w Nowy Rok, niż w pozostałe dni.

Oprócz tego użytkownicy aplikacji Yanosik znajdą w niej quiz, w którym będą mogli sprawdzić poziom swojej wiedzy o przepisach ruchu drogowego, spożywaniu alkoholu oraz prowadzeniu pojazdów. Pytania układane były we współpracy z Polską Policją.

Jednocześnie funkcjonariusze przypominają o możliwości darmowego przebadania się alkomatem w jednostce policji. To dobry pomysł na potwierdzenie trzeźwości nawet w sytuacji, gdy rankiem po zakrapianej imprezie nasze samopoczucie nie wzbudza podejrzeń. Wbrew pozorom, bywa to bardzo zdradliwe - w naszym ciele dalej może znajdować się niezgodna z prawem ilość alkoholu.

W Polsce kierujący, który w podczas badania będzie miał mniej niż 0,2 promila alkoholu, nie musi obawiać się żadnych sankcji. Jeśli poziom alkoholu wynosi między 0,2 a 0,5 promila (stan po użyciu alkoholu), popełniamy wykroczenie. Dopiero kierowanie przy poziomie alkoholu przekraczającym 0,5 promila (stan nietrzeźwości) jest przestępstwem.

Za wspomniane wykroczenie sąd może orzec zakaz kierowania pojazdów na okres od 6 miesięcy do 3 lat. Ponadto musimy liczyć się z karą aresztu lub grzywną nie mniejszą, niż 2,5 tys. zł (kara może sięgnąć nawet 30 tys. zł). Jeśli z kolei kierowca w ciągu dwóch lat zostanie ponownie przyłapany na jeździe po użyciu alkoholu, kara finansowa będzie dwa razy większa.

Znacznie surowsze sankcje czekają tych, którzy będą prowadzić pojazd w stanie nietrzeźwości. Grożą za to 2 lata pozbawienia wolności, przynajmniej 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów, grzywa zależna od dochodów sprawcy (może wynosić od 10 do 540 stawek dziennych, których kwota wynosi od 10 zł do 2 tys. zł) oraz sankcja na rzecz Funduszu Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości przynajmniej 5 tys. zł.

14 marca 2024 r. w życie weszły także przepisy określające przepadek pojazdu. W związku z tym z utratą samochodu musi się liczyć kierowca, który mając przynajmniej 1,5 promil alkoholu we krwi, wsiądzie za kierownicę lub mając przynajmniej promil alkoholu we krwi (między 0,5 a 1 prom. do decyzji sądu), spowoduje wypadek lub katastrofę w ruchu lądowym bądź sprowadzi bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym.

Te same konsekwencje mogą czekać tych, którzy w ciągu dwóch lat zostaną dwa razy złapani za jazdę w stanie nietrzeźwości (pozostaje to do decyzji sądu). Z kolei, jeśli kierowca mimo zakazu prowadzenia pojazdów wsiądzie za kierownicę, mając ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie, może dożywotnio stracić uprawnienia do kierowania pojazdów mechanicznych.