W USA też kasują duże silniki. Ostatnie wolnossące V8 w sedanie pochodzi z Japonii
Dużo mówi się o końcu spalinowej motoryzacji w Unii Europejskiej, o końcu dużych "prawdziwych" silników. Tymczasem w Stanach Zjednoczonych kierunek jest podobny. Jeśli weźmiemy pod uwagę sedany z silnikami V8, to europejskie marki mają znacznie więcej do zaoferowania.
05.08.2024 | aktual.: 05.08.2024 11:36
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sedany z silnikami V8 to norma w USA? Tak, ale kilka dekad temu. Obecnie rynek sedanów z silnikami V8 w Stanach to głównie samochody europejskie. Audi S8 i RS7, BMW M550i, M5, 850i i M8, Mercedes-AMG E63 i GT63. Do tego BMW "siódemka" i Mercedes Klasy S. Jest jeszcze Alpina B8, Bentley Flying Spur, Porsche Panamera Turbo, Maserati Ghibli i Quattroporte. A co z amerykańskimi wozami?
Cadillac CT5-V Blackwing to jeden z nielicznych amerykańskich sedanów wyposażonych w silnik V8 (w tym przypadku doładowany). Jest jeszcze Dodge Charger i Chrysler 300, ale ich produkcję zakończono i trwa sprzedaż ostatnich aut. Chrysler 300 nie jest oferowany w roczniku modelowym 2024, a na koniec 2023 r. zakończono produkcję Chargera na rok modelowy 2024.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostatni amerykański wolnossący sedan V8
Z grona tych kilkunastu sedanów wyposażonych w jednostkę V8 tylko jeden się wyróżnia. To Dodge Charger w specyfikacji R/T, który pod maską ma 5,7 litra HEMI i to jest ostatni amerykański sedan z wolnossącym silnikiem V8 w historii. Przynajmniej na tę chwilę.
Ale na rynku USA jest jeszcze jeden sedan z wolnossącym V8, tylko już nie amerykański. To Lexus IS500 z 5-litrową jednostką. Jest cały czas w produkcji, choć krążą plotki o tym, że rok 2024 będzie ostatnim. Na tę chwilę jest to jedyny sedan z wolnossącym V8, jakiego można skonfigurować i kupić w Stanach Zjednoczonych.