Używane BMW Serii 3 (E90) w pigułce. Cieszą tylko 6‑cylindrówki
Dość często spotykaną opinią o BMW Serii 3 jest taka, która mówi, że ostatnie porządne auta to generacja E46. Faktem jest, że E90 przysporzyło użytkownikom sporych kłopotów, a wielu podkreśla, że opłaca się kupować tylko 6-cylindrówki. Sprawdzamy, czy jest to prawda.
24.10.2018 | aktual.: 30.03.2023 09:44
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Roczniki: 2005-2013 (lifting 2008)
Ceny rynkowe: 12 000-80 000 zł
Awaryjność: mocno zależna od wersji silnikowej
Koszty eksploatacji: wysokie
Podstawowe dane technicznie BMW Serii 3 (E90):
Wersje nadwoziowe: sedan, kombi, coupé, cabrio
Pojemność bagażnika: sedan 460 l, kombi 460 l
Silniki benzynowe BMW Serii 3 (E90):
- 316i (N45) – R4 1,6 l (122 KM i 160 Nm)
- 318i (N46) – R4 2,0 l (129 KM i 180 Nm)
- 318i (N43) – R4 2,0 l (143 KM i 190 Nm)
- 320i (N46) – R4 2,0 l (150 KM i 190 Nm)
- 320i (N43) – R4 2,0 l (170 KM i 210 Nm)
- 320si (N45) – R4 2,0 l (173 KM i 200 Nm)
- 323i (N52) – R6 2,5 l (174 KM i 230 Nm)
- 323i (N52) – R6 2,5 l (203 KM i 244 Nm)
- 325i (N52) – R6 2,5 l (218 KM i 250 Nm)
- 325i (N53) – R6 3,0 l (218 KM i 270 Nm)
- 328i (N53) – R6 3,0 l (233 KM i 270 Nm)
- 330i (N52) – R6 3,0 l (258 KM i 300 Nm)
- 330i (N53) – R6 3,0 l (272 KM i 320 Nm)
- 335i (N54) biturbo – R6 3,0 l (306 KM i 400 Nm)
- 335i (N55) turbo – R6 3,0 l (306 KM i 400 Nm)
Silniki Diesla BMW Serii 3 (E90):
- 316d (N47) – R4 2,0 l (116 KM i 260 Nm)
- 318d (M47) – R4 2,0 l (122 KM i 280 Nm)
- 318d (N47) – R4 2,0 l (143 KM i 300-320 Nm)
- 320d (M47) – R4 2,0 l (150 KM i 340 Nm)
- 320d (M47) – R4 2,0 l (163 KM i 340 Nm)
- 320d (N47) – R4 2,0 l (163 KM i 350 Nm)
- 320d (N47) – R4 2,0 l (163 KM i 350-380 Nm)
- 320d (N47) – R4 2,0 l (177 KM i 350 Nm)
- 320d (N47) – R4 2,0 l (184 KM i 380 Nm)
- 325d (M57)– R6 3,0 l (197 KM i 400 Nm)
- 325d (N57) – R6 3,0 l (204 KM i 430 Nm)
- 330d (M57) – R6 3,0 l (231 KM i 500 Nm)
- 330d (N57) – R6 3,0 l (245 KM i 520 Nm)
- 335d biturbo (N57) – R6 3,0 l (286 KM i 580 Nm)
Wersja sportowa BMW Serii 3 (E90): M3 4.0 V8 (420 KM)
Nie sposób nie zgodzić się z opinią wielu użytkowników, że ostatnie porządne BMW Serii 3 to E46. O ile jakość wykonania mechaniki i liczba wpadek konstrukcyjnych mogą tego nie potwierdzać, o tyle niemal wszystkie typowe usterki dało się dość łatwo i tanio usunąć. Seria E90 to pod tym względem nieco inny model.
Jeszcze do roku 2008 można mówić o podobnym do E46 samochodzie. Nieco większym, wygodniejszym i bezpieczniejszym, ale pod maską miał montowane podobne lub identyczne silniki. Wiele zmieniło się po liftingu.
Zaszły spore zmiany, zarówno w jednostkach benzynowych, gdzie we wszystkich pojawił się wtrysk bezpośredni, jak i w dieslach, gdzie z kolei łańcuchowy napęd rozrządu przeniesiono na tył jednostki, czyli umieszczono go przy skrzyni biegów. Dodatkowo zaczęto wyrzkorzystywać system Valvetronic w benzyniakach. Wszystko to znacznie wpłynęło na obniżenie zużycia paliwa i poprawienie osiągów, ale też na podwyższenie awaryjności, a co za tym idzie kosztów utrzymania.
W zasadzie określenie, które BMW Serii 3 jest dobre, bez znajomości kodów silników jest niemożliwe. Można przyjąć, że ten ocenę tego modelu definiuje silnik – niewłaściwy może być przekleństwem, odpowiedni daje dużo radości z jazdy.
Jeśli chodzi o najbardziej polecane wersje to są to odmiany 330i oraz 330d. To najtrwalsze i najbardziej niezawodne silniki, choć też nie wszystkie. Benzyniak najlepszy był po liftingu, o mocy 272 KM. Jeśli chcecie kupić starszą 3-litrówkę, to… lepiej odpuścić lub przygotować się na naprawy popychaczy.
Diesel z kolei to bardzo trwała seria M57 do 2007 roku oraz równie dopracowana, choć już z rozrządem z tyłu seria N57. W zasadzie nie ma do nich większych zastrzeżeń, a wszelkie awarie wynikają z zużycia lub zaniedbań serwisowych. Niestety najstarsze M57 zwykle mają za sobą już ogromne przebiegi.
Uwaga na silniki 35i oraz 35d – benzyniak ma doładowanie (początkowo podwójne, potem typu TwinScroll), natomiast diesel ma dwie turbosprężarki. Choć to dobre silniki, to naprawy układu doładowania są bardzo kosztowne.
Oczywiście cały czas mowa o silnikach sześciocylindrowych, a co z czterocylindrowymi? Benzynowych nie można uznać za całkowicie niezawodne, choć odmiany 320i są najmniej problematyczne. Diesle 320d do 2007 roku to seria M47, a od 2008 już N47. Te nowsze mają odpowiednie osiągi, ale wadliwy rozrząd. Na porządną wymianę trzeba przeznaczyć od 5000 zł w górę. Starsze silniki są z reguły wyeksploatowane.
Za najbardziej problematyczny uznaje się motor napędzający unikatową serię 320si. Ta dwulitrówka o oznaczeniu N45B20S to zupełnie inna konstrukcja niż pozostałe. Kręci się do wysokich obrotów, uzyskuje moc 173 KM i charakteryzuje się wzmocnionym układem korobowo-tłokowym. Niestety okazał się na tyle felerny, że bez udokumentowanej naprawy w ASO, pośród znawców tematów jest praktycznie bez większej wartości. Jednak naprawione i dobrze utrzymane auta to rarytasy.
Czy zatem faktem jest, że jedyne godne uwagi BMW Serii 3 E90 to wersje sześciocylindrowe? Można przyjąć, że tak, bo jeśli szukacie auta o mocy ok. 150-170 KM, to równie dobrym i najpewniej tańszym w utrzymaniu wyborem będzie Audi A4 czy Mercedes Klasy C. Oczywiście żaden z nich tak się nie prowadzi, ale czy to jest najważniejsze przy tak niskiej mocy?
Awarie silników – głównie okolice rozrządu – to nie wszystko, ale w pozostałych obszarach BMW E90 jest niezawodne. Jednak ma kosztowne w serwisowaniu zawieszenie, mało trwałą maglownicę, pojawiają się usterki automatycznych skrzyń biegów w mocniejszych wersjach, problemy napędu xDrive czy – a może przede wszystkim – kłopoty związane z bezwypadkową historią. Jednak faktem też jest, że wybór odpowiedniej wersji silnika to już 80 proc. sukcesu. A odpowiednie są w praktyce tylko sześciocylindrowce.
Typowe usterki BMW Serii 3 (E90):
- awarie elektryki wyposażenia (często psują się spryskiwacze, centralny zamek, blokada kierownicy),
- awarie układu zapłonowego (zwykle cewki) w silnikach benzynowych,
- awarie układu sterowania rozrządem w silnikach benzynowych,
- awarie klap w układzie dolotowym w dieslach,
- awarie łańcuchowego napędu rozrządu w silnikach diesla N47 i benzynowych N45,
- gromadzenie się nagaru w silnikach benzynowych,
- przedwczesne zużycie skrzyń automatycznych w połączeniu z mocnymi dieslami,
- przedwczesne zużycie kół pasowych,
- awarie napędu xDrive,
- odklejające się uszczelki.
Czego szukać:
Dobrze utrzymanych wersji sześciocylindrowych z napędem na tylną oś i manualną skrzynią biegów.
Czego unikać:
Unikatowej wersji 320si (2600 sztuk) z kompletnie nieudanym silnikiem. Wersji 316i oraz 335i/335d, jeżeli nie stać cię na utrzymanie sportowego auta.