Uciekał kradzionym porsche. Skończył w krzakach po zderzeniu z radiowozem

21-latek, który ukradł porsche cayenne w gminie Wschowa, szybko trafił na policyjny patrol. Dzięki interwencji funkcjonariuszy udało się odzyskać skradziony pojazd. Niestety nie bez uszkodzeń.

Próba zatrzymania skończyła się kolizją
Próba zatrzymania skończyła się kolizją
Źródło zdjęć: © fot. policja
Aleksander Ruciński

09.08.2022 | aktual.: 13.03.2023 16:17

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Do zdarzenia doszło w niedzielę 7 sierpnia 2022 roku. Z posesji w gminie Wschowa zniknęło luksusowe porsche. O kradzieży zawiadomiono wszystkie lokalne patrole, które ruszyły na poszukiwania pojazdu. Te nie trwały długo - funkcjonariusze w nieoznakowanym radiowozie namierzyli podejrzanego na polnej drodze. Kierowca podjął próbę ucieczki, taranując samochód policji. Na szczęście nieskutecznie.

Po kolizji wyskoczył z auta i zaczął biec w stronę pobliskiego lasu. Nie zdołał jednak uciec i po chwili był już w rękach kryminalnych. Szybko okazało się, że kradzież to nie jedyne przewinienie 21-letniego wrocławianina. Badania wykazały bowiem obecność alkoholu i narkotyków w jego organizmie.

Odpowie przed sądem za kradzież, prowadzenie pod wpływem, spowodowanie kolizji i próbę ucieczki. Skradzione auto wróci natomiast do prawowitego właściciela. Szkoda tylko, że w zauważalnie gorszym stanie.

Źródło artykułu:WP Autokult
polskaPorscheprawo i przepisy
Komentarze (3)