Uciekał, bo myślał, że jest pijany. Był trzeźwy, ale i tak może trafić za kratki

29-latek nie zatrzymał się do kontroli drogowej i zaczął uciekać. Był przekonany, że ma ku temu poważne powody. Alkomat wskazał jednak co innego.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Policja

07.10.2024 | aktual.: 07.10.2024 13:14

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W piątek 4 października lubuscy funkcjonariusze patrolowali drogi na terenie gminy Drezdenko. Zwrócili uwagę na kierującego renault, który jechał za szybko. Gdy dali sygnały do zatrzymania, kierowca zaczął uciekać. Rozpoczął się pościg.

Po krótkiej gonitwie policjanci zajechali kierującemu drogę, lecz ten wysiadł z auta i próbował oddalić się pieszo. Chwilę później został obezwładniony. Sprawcą całego zamieszania okazał się 29-latek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak tłumaczył, był przekonany, że jest pijany, gdyż dzień wcześniej pił alkohol. Alkomat wykazał jednak, że mężczyzna był trzeźwy. Niestety nie posiadał uprawnień do kierowania.

Teraz odpowie za jazdę bez uprawnień i ucieczkę przed policją. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Komentarze (3)