Twój supersamochód nie sprawdza się w śniegu? McLaren na to zaradzi
Wygląda na to, że już czas zmienić opony na zimowe. Termometry wskazujące poniżej 0 st. Celsjusza i spadający śnieg to dwa poważne argumenty rozwiewające wątpliwości. OK, ale co jeśli w garażu macie supersamochód? McLaren przygotował rozwiązanie.
28.11.2017 | aktual.: 14.10.2022 14:33
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Brytyjski producent wraz z Pirelli przygotowali specjalny zestaw dla klientów, którzy chcą poszaleć w śniegu swoim wozem. Składa się z 14-ramiennych obręczy z ogumieniem Pirelli MC Sottozero 3 i można go zamontować do 540C, 570S, 570GT oraz (a czemu nie) 570S Spider. Cena? Tutaj pozostaje nam się domyślać, że tanio nie jest.
Opony są tak zaprojektowane, by gwarantowały jak największą przyczepność. Według producenta powinny się sprawdzić zarówno na suchej, jak i mokrej nawierzchni. Niestety, nawet tak odziany supersamochód nie będzie oferował katalogowych osiągów. Na śniegu samochód będzie potrzebował 20 proc. większego dystansu, by wyhamować.
Więc, jeśli szukacie wyjątkowego auta, które sprawdzi się w zimie, skierujcie swoje kroki do salonu McLarena. Jako bonus wspomnę, że ten zestaw pozwala używać dostępnego na pokładzie systemu monitorowania ciśnienia w oponach.