Trzy Nissany GT‑R Nismo GT3 na 24h Nürburgring
Nissan GT-R Nismo to obecnie jedna z najgorętszych maszyn na Ziemi. Chociaż jest znacznie tańszy od flagowych hipersamochodów pokroju McLarena P1 czy Porsche 918 Spyder, osiągnął na Nürburgringu niewiele gorszy czas, niż te hybrydowe monstra. Teraz potworek z Japonii powraca do Zielonego Piekła, by walczyć o zwycięstwo w 24-godzinnym wyścigu.
01.05.2014 | aktual.: 08.10.2022 09:26
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Łącznie do walki staną trzy maszyny. Dwie będą wystawione przez Nissan GT Academy Team RJN przy współpracy z Nismo. GT-R GT3 z numerem 80 będzie prowadzony przez Nicka Heidfelda oraz najświeższy owoc działalności GT Academy Germany, Floriana Straussa. Dla młodego zawodnika 24-godzinny wyścig na Nürburgringu będzie dopiero czwartą imprezą o randze międzynarodowej. W zespole z Heidfeldem i Straussem będą startować jeszcze dwaj absolwenci GT Academy: Lucas Ordonez oraz Alex Buncombe.
Pierwszy Nissan GT-R Nismo GT3 oznaczony jest numerem 80 ze względu na 80. urodziny marki. Oznaczenie 30 na drugiej maszynie to z kolei rocznicowa liczba Nismo. Za sterami tego egzemplarza zasiądzie Michael Krumm, Kazuki Hoshino, Katsumasa Chiyo oraz Tetsuya Tanaka.
Trzeci samochód będzie wystawiony przez Schulze Motorsport. Poprowadzi go twórca Gran Turismo – Kazanori Yamauchi oraz zwycięzca GT Academy z 2009 roku – Jordan Tresson.