Pokazał wnętrze nowej Łady. Aż trudno uwierzyć, że to XXI wiek
Od czasu nałożenia sankcji handlowych na Rosję minęły już ponad dwa lata, lecz tamtejsza motoryzacja nadal nie może wstać z kolan. Nie dość, że jest biednie, to w dodatku drogo. Spójrzcie tylko na tę nową Ładę.
15.11.2024 | aktual.: 15.11.2024 13:50
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
O problemach rosyjskich fabryk związanych z brakiem dostępu do zachodnich komponentów pisaliśmy już niejednokrotnie. Nie wszyscy zdają sobie jednak sprawę, jak to wygląda w praktyce. Okazuje się bowiem, że bazowe modele Łady są praktycznie pozbawione jakiegokolwiek wyposażenia. Zresztą, zobaczcie sami na poniższym wideo.
Autor nagrania przedstawia model Vesta. To popularny sedan stworzony w 2014 r. we współpracy z koncernem Renault. Jak przystało na nowoczesną 10 lat temu konstrukcję, auto nie rozczarowywało poziomem wyposażenia. ABS czy poduszki powietrzne były oczywistym standardem, a w bogatszych odmianach nie brakowało nawet elektrycznie regulowanych foteli czy rozbudowanych multimediów. A jak jest dziś?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mimo sankcji, zakłady AvtoVAZ kontynuują produkcję Vesty własnym sumptem, składając auta z tego, co mają. Jak widać, lista braków jest długa. Nie znajdziemy tu właściwie żadnych udogodnień. Nie ma nawet poduszek powietrznych czy głośników.
Mimo to samochód kosztuje 1,5 mln rubli, co w przeliczeniu daje 61 tys. zł. Biorąc pod uwagę absolutny brak czegokolwiek, jest to spora kwota.