Znaleźli auto w garażu. Pokazali, w jakim jest stanie po 14 latach
Czy BMW E30, które przez 14 lat znajdowało się w opuszczonym garażu obok zawalonego domu, może zostać uratowane? Na to pytanie próbowały odpowiedzieć osoby stojące za kanałem WD Detailing. Efekt ich starań jest naprawdę imponujący.
04.02.2024 | aktual.: 05.02.2024 10:41
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Transformacje starych, zapomnianych samochodów zawsze robią spore wrażenie. Podziwia się przecież nie tylko efekt końcowy, ale także włożony przez mechaników i detailerów wysiłek, by doprowadzić zapuszczony egzemplarz nie tylko do stanu używalności, ale również do zniewalającego wyglądu.
Tak też jest w przypadku ekipy kanału WD Detailing, która specjalizuje się właśnie w ratowaniu porzuconych i zaniedbanych samochodów, a do tego bardzo często mają oni do czynienia z absolutnymi klasykami. Tym razem wzięli na warsztat BMW E30, które w zapomnianym garażu spędziło aż 14 lat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ekipa przyjechała do Cleveland w Pensylwanii, by zabrać niewidzące słońca od 14 lat BMW z opuszczonego garażu. Auto znajdowało się w katastrofalnym stanie, jak zresztą cały garaż i dom - a raczej to, co z niego pozostało. Drzwi nie dało się otworzyć, nad blachą przeważała rdza, wszędzie widać było brud i zacieki. Przy próbie wyciągnięcia auta zawieszenie przy tylnej lewej oponie dosłownie pękło - tak mocno było ono skorodowane.
Autorzy filmu zdołali jednak otworzyć garaż zabity dechami (dosłownie), a z pomocą podnośników udało się obrócić auto i załadować je na przyczepę. Załoga WD Detailing była jednak przerażona stanem samochodu i stwierdziła, że zabrane przez nią BMW jest w czołowej trójce najgorszych przypadków, z którymi mieli kiedykolwiek do czynienia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
First Wash in 14 Years: ABANDONED BMW E30! | Car Detailing Restoration
Chociaż sytuacja rzeczywiście wydawała się beznadziejna, panowie zabrali się do roboty. Już wstępne mycie pokazało, że być może BMW, które było bohaterem filmu, ma jednak przed sobą przyszłość. I rzeczywiście po niezwykle drobiazgowym procesie czyszczenia efekt końcowy naprawdę może robić wrażenie.
Oczywiście panowie z kanału WD Detailing zajęli się tylko warstwą wizualną. Naprawili co prawda najbardziej palące problemy, jak rozpadające się zawieszenie czy elektryka, lecz nie wiadomo, czy pojazd nie wymaga dalszych napraw mechanicznych. W tym momencie jednak najważniejsze jest to, że rozpadający się jeszcze parę dni wcześniej egzemplarz znowu cieszy oko.