Samochody Biura Ochrony Rządu
Ciemne okulary, garnitury, ostra broń oraz eskorta czarnych limuzyn. Tak wygląda praca Biura Ochrony Rządu. Zobaczmy jakimi samochodami jeżdżą agenci ochraniający najważniejsze głowy w Polsce.
21.03.2014 | aktual.: 08.10.2022 09:33
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Już po drugiej wojnie światowej w Polsce istniał oddział odpowiedzialny za ochronę najważniejszych dygnitarzy w kraju. Nie chodzi o umundurowanych funkcjonariuszy policji, którzy obstawiają skrzyżowania odblokowując drogi dla konwoju wiozącego prezydentów innych krajów odwiedzających Polskę, a o cichociemnych gentlemanów, do których każdy boi się podchodzić.
Często odwiedzając stolicę można natknąć się na czarne samochody z dyskretnie zamaskowanymi niebiesko-czerwonymi światłami ostrzegawczymi, przed którymi lepiej zjechać na prawy pas. To auta BOR-u, czyli Biura Ochrony Rządu, które obecną formę przybrało dopiero w 2001 roku i od tego czasu wiele informacji dotyczących komórek organizacyjnych jest całkowicie utajnionych.
Podobnie jest z bronią czy wyposażeniem funkcjonariuszy BOR-u. Raz na jakiś czas dowiadujemy się jednak o przetargach na zakup nowego sprzętu służbowego dla Biura Ochrony Rządu. Poza tym raz na jakiś czas BOR organizuje pokazy, które przypominają trochę demonstrację siły polskiej jednostki specjalnej. Właśnie na tej podstawie próbujemy stworzyć listę samochodów będących na wyposażeniu tych oddziałów.
BMW Serii 5 - samochody Biura Ochrony Rządu
Nie tak dawno temu kancelaria prezydenta RP ogłosiła, że ma na sprzedaż kilka BMW Serii 5 E39, które służyły jako pojazdy obstawiające konwoje z prezydentami Polski. Nie wiadomo jednoznacznie czy były to auta służące tylko i wyłącznie podczas ochrony prezydenta, czy brały także udział w innych akcjach Biura Ochrony Rządu.
Wiadomo na pewno, że na wyposażeniu BOR-u znajdowały i nadal znajdują się BMW Serii 5 generacji E39. Z tego co ujawniono podczas licytacji, która i tak nie dojdzie do skutku, są to auta w wersjach 525i oraz 528i, a więc napędzane sześciocylindrowymi silnikami. Nic dziwnego, że BOR chce się pozbyć tej generacji BMW Serii 5, ponieważ auta te były produkowane w latach 1995-2003, czyli już od roku są one pełnoletnie.
Sześciocylindrowe silniki BMW 525i oraz 528i generującymi 192 oraz 193 KM. Wynika to z faktu, że wersja 525i pojawiła się na rynku później i napędzana była mniejszym (2,5 l) silnikiem benzynowym osiągającym podobną moc.
Na odwołanej już licytacji miały pojawić się konkretne egzemplarze BMW Serii 5 E39:
BMW 525i rok 2002 WI 67071, przebieg 235 830 km, cena wywoławcza 15 700 zł
BMW 525i rok 2002 WI 67070, przebieg 243 226 km, cena wywoławcza 16 700 zł
BMW 528i rok 2000 WI 01720, przebieg 248 434 km, cena wywoławcza 12 200 zł
BMW 528i rok 2000 WI 01718, przebieg 311 236 km, cena wywoławcza 11 000 zł
BMW Serii 7 - samochody Biura Ochrony Rządu
Przez wiele lat flagowa limuzyna Biura Ochrony Rządu, teraz najprawdopodobniej zastąpiona przez rywala z Ingolstadt. Najprawdopodobniej, ponieważ funkcjonariusze BOR-u nie ujawniają tak szczegółowych informacji dotyczących floty pojazdów.
Prezydent Polski Bronisław Komorowski, podobnie zresztą jak premier oraz wielu innych przedstawicieli pierwszego politycznego garnituru zasiadało wielokrotnie na tylnej kanapie BMW Serii 7 generacji E66 będącej na wyposażeniu Biura Ochrony Rządu. W garażach BOR-u znajduje się najprawdopodobniej kilka bardzo podobnych takich limuzyn, z których każda pomalowana jest czarnym lakierem i obowiązkowo ma przyciemnione szyby.
Warto wspomnieć, że BOR korzystał także ze starszej generacji BMW Serii 7, czyli wersji E38. Obecnie jedno z tych aut znajduje się na wyposażeniu warszawskiej policji i służy jako mobilny, niepozorny fotoradar.
Wiadomo także, że jakiś czas temu BOR zakupił najnowsze BMW Serii 7 generacji F01, ponieważ takie limuzyny również ochraniane były przez członków specjalnych jednostek. Na ulicach nadal spotkać można jednak generację E66.
BMW X5 - samochody Biura Ochrony Rządu
Według ekspertów kierowcy Biura Ochrony Rząd muszą być szkoleni przez 3-4 lata zanim będą mogli zasiąść za kierownicą auta wiozącego VIP-a lub obstawiającego kolumnę pojazdów. Z tego też względu uczą się oni na wszelkiego typu samochodach, wliczając w to również ciężarówki.
Nic więc dziwnego, że w konwoju złożonym z BMW Serii 5 oraz BMW Serii 7 pojawiało i nadal pojawia się też BMW X5. Ciekawe jakie było pierwotne założenie podczas dołączania SUV-a do floty. Chodziło o mobilność w trudniejszych warunkach?
Audi Q7 - samochody Biura Ochrony Rządu
Skoro mowa o SUV-ach to warto wspomnieć także, że BMW X5 nie jest jedynym tego typu pojazdem znajdującym się na wyposażeniu BOR-u. Nie tak dawno do floty tych specjalnych jednostek dołączyło także czarne Audi Q7.
W jednym z materiałów na temat tych aut usłyszeć można było, że jest to Audi Q7 napędzane jednostką benzynową o pojemności 3,0 TFSI. Silnik ten generuje dokładnie 333 KM oraz 440 Nm momentu obrotowego. W efekcie SUV przyspiesza od 0 do 100 km/h w 6,9 s oraz rozpędza się do prędkości maksymalnej 243 km/h.
Zastanawiający jest jednak fakt, dlaczego większość aut BOR-u wyposażona jest w okropnie wyglądające na luksusowych samochodach chlapacze lub jak kto woli fartuchy przeciwbłotne. Dotyczy to zarówno Audi Q7 jak BMW Serii 7 E38.
Audi A8 - samochody Biura Ochrony Rządu
Chociaż mało kto o tym wie, Audi A8 było na wyposażeniu Biura Ochrony Rządu jeszcze za czasów generacji D3, w wersji po faceliftingu. Auto pojawiało się kilka razy podczas transportu VIP-ów.
Przy okazji zakupu Audi Q7, BOR nabył także zupełnie nowe A8 generacji D4 w kolorze czarnym. Niestety w tym przypadku nie wiadomo na jaką jednostkę napędową zdecydowały się służby.
Mercedes Klasy S - samochody Biura Ochrony Rządu
Czym byłaby flota luksusowych limuzyn bez ikony tego typu aut, czyli Mercedesa Klasy S. Czarna Klasa S generacji W221 również woziła dygnitarzy, na zdjęciu widać auto obsługujące ministra spraw zagranicznych, Radosława Sikorskiego.
Audi A6 - samochody Biura Ochrony Rządu
Najmniejszy, najtańszy i jednocześnie najbardziej dyskretny model Audi, zakupiony przez Biuro Ochrony Rządu przy okazji niedawnego przetargu, to model A6. Auto z nadwoziem typu sedan oraz napędem na cztery koła quattro, dołączyło do floty BOR-u wraz z A8 oraz Q7.
Co ciekawe BOR ogłosił niedawno przetarg na dostarczanie części do tych trzech aut z Ingolstadt. Niestety nie wiadomo jaki silnik drzemie pod maską modelu A6.
Chrysler Voyager i inne - samochody Biura Ochrony Rządu
Chrysler Voyager jest jednym z aut, które niegdyś znajdowały się na wyposażeniu BOR-u i nie wiadomo czy nadal biorą udział w akcjach, czy tylko w szkoleniach kierowców.
Dodatkowo Biuro Ochrony Rządu korzystało także z kilku innych, bardzo rzadko spotykanych modeli aut. Należały do nich m.in. Volvo S40, Volkswagen Passat, Mercedes Klasy E, Mercedes Klasy G czy przed laty Polonez Caro oraz Peugeot 505.