Wiadomo, czemu kierowca volvo zjechał z pasa. Policja odkryła powód

Wiadomo, w jaki sposób doszło do poważnego wypadku, jaki miał miejsce w środę na wjeździe do Lublina. Przyczyną okazały się problemy zdrowotne jednego z kierowców, które doprowadziły do zderzenia trzech pojazdów. Przez kilka godzin droga była całkowicie zablokowana.

Wypadek na wiadukcie pod Lublinem
Wypadek na wiadukcie pod Lublinem
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

28.03.2024 | aktual.: 28.03.2024 10:20

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Groźny wypadek miał miejsce w środę, na wiadukcie w Konopnicy (woj. lubelskie). Około godziny 11.00 na granicy Lublina z Maryninem zderzyły się trzy samochody – dwa osobowe i dostawczy. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja.

Wiadomo już, że kierujący volvo mężczyzna, poruszając się w kierunku ronda w Maryninie, doznał ataku epilepsji. W wyniku tego pozbawione kontroli auto zjechało na przeciwległy pas jezdni i zderzyło się z pojazdem dostawczym. Następnie odbiło się, uderzyło w bariery energochłonne, po czym znów zjechało na przeciwległą stronę drogi, gdzie zderzyło się z jadącym z naprzeciwka fordem.

Kierowca volvo został uwięziony w rozbitym pojeździe. Aby go ewakuować, strażacy musieli użyć specjalistycznych narzędzi ratownictwa drogowego. W każdym z pojazdów podróżowali tylko kierowcy. Mężczyźnie z dostawczego renaulta nic się nie stało, pozostali trafili pod opiekę ratowników medycznych. Ostatecznie do szpitala przetransportowano tylko sprawcę wypadku.

Komentarze (27)