Rezygnują z dużego SUV‑a. Nigdy nie był hitem sprzedaży
Nie wszystkie SUV-y cieszą się dużą popularnością, czego jeżdżącym dowodem jest Seat Tarraco. Największe auto w gamie hiszpańskiej marki właśnie znika z rynku
22.07.2024 | aktual.: 22.07.2024 10:20
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Tarraco zadebiutowało w 2018 roku jako hiszpański odpowiednik Volkswagena Tiguana Allspace'a. Było dużym, dobrze wyglądającym i nieźle wycenionym SUV-em. Za modelem przemawiała też typowa dla Seata 5-letnia gwarancja. Mimo to nigdy nie stał się hitem sprzedaży.
W czerwcu 2024 r. zdecydowano się więc zakończyć produkcję modelu i zrobić miejsce nowemu SUV-owi, sygnowanemu przez bratnią Cuprę. Mowa o modelu Terramar, który pojawi się w salonach jeszcze w tym roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W oświadczeniu publikowanym przez markę czytamy, że "Tarraco był sukcesem, ale nie doczeka się następcy". Firma dodaje też, że "Od połowy 2024 r. zamierza skupić się na modelu Terramar".
Auto poza ciekawym designem i sportowym charakterem ma do zaoferowania także zróżnicowane napędy. Poza standardowymi spaliniakami dostaniemy też bowiem hybrydy typu plug-in.
Szczegółową specyfikację i ofertę poznamy już niebawem. Czas pokaże, czy Terramar okaże się większym sukcesem niż Tarraco.