Wjechał porsche prosto w drzewo. Wypadek w Kocku, kierowca nie żyje

Policja wraz z prokuraturą badają przyczyny wypadku w Kocku w powiecie lubartowskim. Samochód marki Porsche uderzył w drzewo. Zginął 31-letni kierowca.

Do zdarzenia doszło ok. 4 rano
Do zdarzenia doszło ok. 4 rano
Źródło zdjęć: © fot. OSP Kock
Mateusz Lubczański

02.06.2022 | aktual.: 13.03.2023 17:05

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jak informuje starszy sierżant Jagoda Stanicka z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, do śmiertelnego wypadku doszło w czwartek przed godziną 4 w Kocku na ul. Warszawskiej.

Wstępne ustalenia wskazują, że 31-letni kierujący porsche na prostym odcinku drogi nie dostosował prędkości do warunków na drodze, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Jak widać na zdjęciach udostępnionych przez jednostkę Ochotniczej Straży Pożarnej w Kocku, auto ma zmiażdżone miejsce kierowcy – to tam skumulowała się siła uderzenia.

Pomimo reanimacji kierowca zmarł, 30-letni pasażer został przewieziony do szpitala z obrażeniami ciała. Mężczyźni pochodzą z powiatu lubartowskiego.

Według danych Komendy Głównej Policji w 2021 r. na prostych odcinkach dróg doszło aż do 58 proc. spośród wszystkich wypadków. Ich najczęstszą przyczyną była nadmierna prędkość.

Komentarze (21)