Problem występuje w nocy. Masz "francuza"? Sprawdź ważną rzecz
Zbliża się koniec lata, a od późnej jesieni do końca zimy, oświetlenie samochodu staje się niezwykle istotne. Kierowcy często zauważają problemy z przednimi światłami, jednak zaniedbują kwestię tylnych świateł. Przeprowadzanie badania technicznego raz na rok nie jest wystarczające. Niestety, brak tylnych świateł może prowadzić do tragicznych wypadków.
19.08.2023 08:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Podczas ostatniego weekendu przejechałem ponad 1500 km po polskich drogach, głównie w godzinach porannych, wieczornych i nocnych. Zauważyłem, że wiele pojazdów nie posiada prawidłowo działających tylnych świateł. Pojazdy z dawnej Grupy PSA wydają się być tutaj wyjątkiem.
Samochody marki Citroën i Peugeot z końca lat 90. i początku lat 2000. stanowią prawdziwą zmorę na polskich drogach po zmierzchu. Jeśli dostrzegasz pojedynczą, ledwo świecącą czerwoną lampkę, to najprawdopodobniej jest to pojazd pierwszej generacji Citroëna Berlingo lub jego bliźniaczy model Peugeot Partner. Jeśli jesteś właścicielem jednego z tych samochodów, powinieneś regularnie sprawdzać stan oświetlenia z tyłu.
Główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest słaby kontakt z masą pojazdu lub zwarcie w układzie elektrycznym, co skutkuje zapalaniem się innych świateł niż te, które powinny świecić. Być może warto rozważyć wymianę całych lamp na nowe - jedna lampa do pierwszej generacji tych modeli kosztuje mniej niż 100 zł (zamiennik).
Nie tylko te modele mają problemy z oświetleniem. Na polskich drogach często można spotkać "jednookie" Peugeoty 307 i 308, 206, a także 407 czy 607.
Kary za brak tylnych świateł są inne niż mogłoby się wydawać. Taryfikator mandatów za jazdę bez wymaganych świateł od zmierzchu do świtu przewiduje mandat w wysokości 300 zł, ale to nie ta kara zostanie nałożona na kierowcę, którego światła nie działają lub działają nieprawidłowo. W takim przypadku mówimy już o wykroczeniu, które wiąże się z nałożeniem na kierującego nieokreślonej kary grzywny - zazwyczaj jest to grzywna do 500 zł, ale maksymalnie może wynieść nawet 3000 zł.