Prawie pełna paleta – Hofele Cayenne Cayster GT 670 (2011)

Na tuningową wystawę w Essen Hofele Design planuje wybrać się ze zmodyfikowanym optycznie i mechanicznie Porsche Cayenne. Nie wiadomo jeszcze, jaką wersję silnikową wybierze tuner na pokaz. Nie ma to jednak większego znaczenia, bo nowe przebranie ma pasować do każdego Cayenne II generacji.

Prawie pełna paleta – Hofele Cayenne Cayster GT 670 (2011)
Olgierd Lachowski

18.11.2011 | aktual.: 07.10.2022 18:36

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Na tuningową wystawę w Essen Hofele Design planuje wybrać się ze zmodyfikowanym optycznie i mechanicznie Porsche Cayenne. Nie wiadomo jeszcze, jaką wersję silnikową wybierze tuner na pokaz. Nie ma to jednak większego znaczenia, bo nowe przebranie ma pasować do każdego Cayenne II generacji.

Pakiet stylistyczny przygotowany przez stylistów Hofele ma się nazywać Cayster GT 670 i obejmować zmodyfikowany przedni zderzak, nakładki na nadkola, imitację tylnego dyfuzora i cztery końcówki rur wydechowych. Wszystko to za cenę 4690 euro. Dodatkowo, za 2990 euro, firma zamontuje pokrywę silnika z kompozytowymi wstawkami.

Uzupełnieniem wizualnych zmian będą koła z nowymi felgami, wśród których będzie można wybierać spośród rozmiarów od 20” do 22”.

Firma tuningowa planuje obniżyć niemieckiego SUV-a o około 40 mm za pomocą nowego modułu sterującego zawieszeniem. Wóz będzie się obniżał sam po przekroczeniu prędkości 80 km/h.

Hofele pracuje też nad zestawem zmian we wnętrzu. Pakiet ma się nazywać StarLight i zmieniać kabinę w luksusowo-sportową salonkę z tapicerką z dwukolorowej skóry oraz wstawkami z włókna węglowego.

Zmiany nie ominą też silników, ale Hofele dokona ulepszeń nie we wszystkich jednostkach napędowych montowanych w Cayenne, ale tylko w wersji Diesel i S Hybrid.

Ta pierwsza odmiana jest wyposażona w widlasty 6-cylindrowy motor o objętości skokowej 3,0 l z turbosprężarką VGT. Seryjny silnik ma 245 KM mocy maksymalnej. Po tuningu będzie miał 315 KM. Maksymalny moment obrotowy wzrośnie o 100 Nm do 650 Nm.

Z kolei hybryda ma spalinowy silnik, który też ma 3 l objętości skokowej, ale pomaga mu nie turbosprężarka, ale kompresor. Do tego jest też silnik elektryczny. Razem w fabrycznym Porsche wytwarzają one 380 KM mocy. Modyfikacje Hofele Design mają sprawić, że benzynowa jednostka napędowa będzie legitymować się mocą o 101 KM większą, co razem zapewni 481 KM. Moment obrotowy będzie wynosił aż 731 Nm.

Nowy pakiet stylistyczny zostanie zaprezentowany na targach tuningowych w Essen. Miejmy nadzieję, że tam też zobaczymy wozy z podkręconymi silnikami.

Źródło: topspeed

Komentarze (0)