Nowy sprzęt na autostradzie. Mandaty popłyną szerokim strumieniem
Podróżujący autostradą A2 w okolicach Poznania będą musieli mieć się na baczności. Zbyt szybka jazda nie będzie tam uchodzić na sucho, bo GITD uruchamia w tym miejscu zestaw do odcinkowego pomiaru średniej prędkości. Gdyby ruszył już dziś, dziennie "wpadałoby" ok. 22 tys. kierowców.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W piątek 2 lutego 2024 r. uruchomione zostanie urządzenie do odcinkowego pomiaru średniej prędkości, zamontowane na autostradzie A2 pomiędzy węzłami Poznań Komorniki i Poznań Krzesiny. Urządzenie zostało tam zamontowane ze względów bezpieczeństwa, a także po to, by upłynnić na tym odcinku ruch.
"Średnio w ciągu doby, z autostradowej obwodnicy Poznania korzysta około 90 tys. pojazdów. Z pomiarów wykonywanych za pomocą wewnętrznych stacji licznikowych wynika, że nawet jedna czwarta pojazdów osobowych poruszających się między węzłami Poznań Komorniki a Poznań Krzesiny przekracza na tym odcinku dozwoloną prędkość 120 km/h" – przekazała Polskiej Agencji Prasowej rzeczniczka spółki Autostrada Wielkopolska (AWSA) Anna Ciamciak.
Co ciekawe, montażu urządzeń na A2 nie przewidywał plan GITD. "Po uzgodnieniach z Głównym Inspektoratem Transportu Drogowego, zdecydowaliśmy o samodzielnym sfinansowaniu i instalacji systemu pomiaru. Głęboko wierzymy, że jego funkcjonowanie na koncesyjnym odcinku A2 przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz ograniczenia ryzyka wypadków", powiedział członek zarządu spółki Autostrada Wielkopolska S.A. Sebastian Joachimiak.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po uruchomieniu zestawu do odcinkowego pomiaru na A2 będzie on częścią nadzorowanego przez Inspekcję Transportu Drogowego systemu Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD). Oznacza to, że ITD będzie sprawowało nadzór nad działaniem urządzeń, analizowało przypadki łamania przepisów i wystawiało mandaty.
