Porsche 993 Gunther Werks. Lepsze niż oryginał
993 przez wielu uznawana jest za najpiękniejszą i najbardziej udaną generację modelu 911. Jak żadna inna bowiem, idealnie łączy klasykę z nowoczesnością. Czy w ogóle wypada tuningować takie auto? Co powiecie na propozycję Gunther Werks?
29.06.2018 | aktual.: 14.10.2022 14:46
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
To kalifornijska firma zajmująca się restaurowaniem, tuningiem oraz budową ciekawych pojazdów na bazie Porsche 911. Jednym z nich jest 400R, czyli krwistoczerwone 993 po kuracji upiększająco-wzmacniającej. To zdecydowanie nie lada gratka, nie tylko dla fanów modelu, ale w ogóle motoryzacji.
Czym propozycja Gunther Werks różni się od seryjnego 993? Przede wszystkim napędem. Pod maską zamiast 3,6-litrowgo boksera znajdziemy czterolitrówkę, generującą 400 KM, a więc około 130 KM więcej niż dała fabryka. Nie to jednak stanowi największą nowość. Jeszcze bardziej imponuje nadwozie, a raczej jego szerokość.
Wszystko, począwszy od zderzaka, poprzez nadkola, progi i błotniki zostało rozciągnięte, a następnie zwieńczone pokaźnym, tylnym skrzydłem. Specjaliści z Gunther Werks zadbali też o dodatkowe wloty powietrza, które poprawią chłodzenie wszystkich mechanizmów pracujących pod karoserią.
W planach jest stworzenie 25 imponujących egzemplarzy. Każdy z nich zostanie wyprodukowany ręcznie w kalifornijskim warsztacie firmy. Co ważne, nie będzie dwóch identycznych sztuk, gdyż klienci otrzymają możliwość wyboru nie tylko lakieru nadwozia, ale i tapicerki, felg i wszelkich dodatków. Auto ma być dostosowane do wysokich wymagań właścicieli.
400R to wydatek co najmniej 525 000 dolarów. Do tej niemałej kwoty trzeba jeszcze dorzucić oryginalne, 993 ponieważ mowa tu tylko o samym koszcie konwersji. Mimo to chętnych nie powinno zabraknąć. 993, szczególnie w tak wyjątkowym wydaniu to pewna inwestycja.