Pijani rodzice wieźli trójkę dzieci. Na tym nie koniec przewinień

Policjanci z Pszczyny zatrzymali pijanego kierowcę, który wraz z nietrzeźwą żoną przewoził troje dzieci. Jak się okazało, mężczyzna miał na sumieniu znacznie więcej.

Zdjęcie ilustracyjne niezwiązane z tematem
Zdjęcie ilustracyjne niezwiązane z tematem
Źródło zdjęć: © fot. policja
Aleksander Ruciński

27.09.2021 | aktual.: 14.03.2023 14:59

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Do zdarzenia doszło w sobotę 25 września około godz. 22:30. Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie otrzymał zgłoszenie od świadka, dotyczące kierowcy, który najprawdopodobniej prowadzi auto pod wpływem alkoholu.

Policjanci szybko namierzyli podejrzane audi i postanowili zatrzymać je do kontroli. Przypuszczenia okazały się słuszne — za kierownicą siedział 36-letni mężczyzna, który podczas badania alkomatem wydmuchał wynik 1,5 promila. Na fotelu pasażera siedziała jego żona, która także była pijana — miała ponad 3 promile.

Sprawa jest tym bardziej bulwersująca, że para przewoziła trójkę swoich dzieci, tym samym narażając je na niebezpieczeństwo. Jakby tego było mało, najmłodsi podróżowali bez fotelików, a pojazd nie miał obowiązkowego ubezpieczenia OC. Przy okazji wyszło na jaw, że pijany kierowca w ogóle nie posiada uprawnień do prowadzenia samochodu.

36-latek został zatrzymany. Grozi mu do 5 lat więzienia. Jego żonę doprowadzono do miejsca zamieszkania. Dzieci natomiast trafiły tymczasowo pod opiekę dziadka.

Komentarze (3)