Piękna pogoda zebrała żniwo. Policja podsumowała majówkę na drogach

Majówka 2024 była wyjątkowo ciepła, co sprawiło, że Polacy chętniej wyjeżdżali na drogi. Niestety przełożyło się to na smutne statystyki, które wyglądają gorzej niż przed rokiem.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Policja

06.05.2024 10:17

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

401 wypadków, w których zginęły 34 osoby, a 460 zostało rannych - oto policyjny bilans tegorocznej majówki. W liczbach kryje się wiele ludzkich tragedii i dramatów. Niestety było ich więcej niż przed rokiem.

"Jeżeli chodzi o te dane to liczba wypadków jest nieco większa niż w tym samym okresie ubiegłego roku" - przekazał nadkom. Robert Opas cytowany przez PAP. Dodał, że liczba wypadków w stosunku do ubiegłego roku wzrosła o 86, a liczba ofiar śmiertelnych jest taka sama. Zanotowano jednak o 81 więcej osób rannych.

Wśród ofiar śmiertelnych wypadków drogowych odnotowano m.in. 12 kierujących samochodami, siedmioro pasażerów, siedmiu motocyklistów, troje rowerzystów i cztery osoby piesze.

Pewnym pozytywem wydaje się za to spadek liczby kierowców przyłapanych na jeździe pod wpływem alkoholu - było ich o 179 mniej niż przed rokiem.

Policja podkreśla, że choć majówka oficjalnie dobiegła końca, 6 maja wciąż można spodziewać się wzmożonego ruchu, a co za tym idzie dodatkowych kontroli. Policjanci m.in. sprawdzają trzeźwość kierujących i sposób przewożenia pasażerów oraz to, czy mają zapięte pasy bezpieczeństwa oraz czy dzieci są przewożone w fotelikach - informuje PAP.

Komentarze (2)