Obywatelskie ujęcie 61‑latka. Po wyjściu z auta ledwo stał na nogach

Odwagą wykazał się jeden z mieszkańców Wałbrzycha, który na ulicy miasta dostrzegł pojazd poruszający się w taki sposób, że istniały wątpliwości co do stanu trzeźwości kierowcy. Świadek zdarzenia dokonał obywatelskiego zatrzymania 61-latka, a późniejsze badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia.

Obywatelskie ujęcie 61-latka. Po wyjściu z auta ledwo stał na nogach
Obywatelskie ujęcie 61-latka. Po wyjściu z auta ledwo stał na nogach
Źródło zdjęć: © Policja
Łukasz Kuczera

20.12.2022 | aktual.: 20.12.2022 17:46

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Do zdarzenia doszło w ostatni poniedziałek (19 grudnia). Mieszkaniec Wałbrzycha dostrzegł, że jeden z samochodów porusza się ul. Strzegomską od lewej do prawej, wyraźnie zygzakując. Świadek zadzwonił na policję, a gdy przed ul. Noworudzką pojazd zatrzymał się, doprowadził do jego obywatelskiego zatrzymania i odebrał mu kluczyki.

Obywatelskie ujęcie 61-latka. Po wyjściu z auta ledwo stał na nogach

Na miejscu pojawili się policjanci z Wałbrzycha, którzy przebadali 61-latka alkomatem. Kierowca toyoty miał aż 3,65 promila alkoholu w organizmie. Z tego też powodu był w stanie ledwo utrzymać się na nogach w trakcie rozmowy z funkcjonariuszami. Mężczyzna stracił prawo jazdy i trafił do policyjnej izby zatrzymań. Z kolei samochód został zabrany na jego koszt na parking strzeżony.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kompletnie pijany mężczyzna znieważył też interweniujących funkcjonariuszy, rzucając obelgami w ich kierunku. W ten sposób złamał kolejne prawo, dlatego wkrótce czekać go będzie proces sądowy. Mieszkańcowi Wałbrzycha grozi do dwóch lat pozbawienia wolności. Ponadto 61-latek może otrzymać dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów i wysoką grzywnę.

To kolejne zdarzenie w ostatnich dniach, kiedy to świadek dokonuje obywatelskiego ujęcia pijanego kierowcy. Mając na uwadze bezpieczeństwo innych uczestników ruchu, należy pochwalić postawę jednego z mieszkańców Wałbrzycha. Nie bał się on zainterweniować, gdy widział zygzakujący samochód. W ten sposób być może zapobiegł tragedii.

Jeżeli widzą państwo, że osoba chce jechać pojazdem, a wcześniej spożywała alkohol, należy jej to uniemożliwić. Należy także powiadomić Centrum Powiadamiania Ratunkowego pod numerem 112, dyspozytorzy przekażą informacje dyżurnemu najbliższej jednostki policji, a ten wyśle na miejsce zdarzenia patrol. Bardzo ważny jest brak społecznego przyzwolenia na tego typu zachowania – podkreśla wałbrzyska policja.
Komentarze (4)