Rozbity passat wylądował na śmietniku w Wałbrzychu. Złomiarze wyczuli okazję

W Wałbrzychu porzucono rozbitego volkswagena passat b8. Częściowo splądrowane auto stoi w pobliżu śmietników jak gdyby nigdy nic. Z każdym dniem jest go coraz mniej.

Passat B8 to marzenie wielu Polaków. Mimo to jeden z egzemplarzy wylądował na śmietniku.
Passat B8 to marzenie wielu Polaków. Mimo to jeden z egzemplarzy wylądował na śmietniku.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński

11.08.2020 | aktual.: 22.03.2023 10:37

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Na auto zwrócili uwagę dziennikarze portalu "Wałbrzych - Nasze miasto". Chciałoby się rzec, że ktoś wyrzucił na śmietnik całkiem dobrego passata. Przyglądając się fotografiom opublikowanym w sieci, zauważymy jednak wystrzelone poduszki powietrzne i lekko uszkodzony przód. Najprawdopodobniej więc auto brało udział w kolizji.

Trudno powiedzieć, jaki był powód porzucenia pojazdu. Passat porzucony przy śmietnikach to bez wątpienia smutny widok. Tym bardziej że mamy do czynienia z najnowszą generacją modelu.

To świeże i wciąż sporo warte auto, które - biorąc pod uwagę rozmiar pokolizyjnych uszkodzeń - dałoby się naprawić. Problem w tym, że samochód padł już ofiarą złomiarzy i amatorów cudzej własności. Jak czytamy na "Wałbrzych - Nasze miasto", z każdym dniem z pojazdu ubywa kolejnych części.

Za chwilę nie będzie więc co zbierać. Niewykluczone, że wrak, który jeszcze niedawno był samochodem, niebawem wzbudzi zainteresowanie władz Wałbrzycha i zostanie przewieziony w bezpieczniejsze miejsce. Pytanie, czy nie jest już za późno, by go ratować.

Komentarze (15)