Nowy Mercedes Klasy C - przeciek pierwszych zdjęć [aktualizacja]
W sieci pojawiły się pierwsze zdjęcia nowego Mercedesa Klasy C. Przyjrzyjmy się fotografiom pochodzącym z przecieku.
15.12.2013 | aktual.: 08.10.2022 09:53
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nasi koledzy z Auto55.be jakimś cudem weszli w posiadanie oficjalnych zdjęć nowego Mercedesa Klasy C. Nie są to fotografie szpiegowskie, nie są to szkice, ani też wizualizacje, ale oficjalne zdjęcia koncernowe w przyzwoitej jakości.
Nas najbardziej interesuje stylistyka modelu. Na pierwszy rzut oka widać bardzo mocne zapożyczenia z nowego Mercedesa Klasy S, zwłaszcza jeśli chodzi o przednie reflektory, ogromny grill, linię boczną z charakterystycznymi schodzącymi się przetłoczeniami oraz tył.
Tam także pojawiły się światła odwołujące się do flagowej limuzyny ze Stuttgartu. Całość wygląda dynamicznie, ale delikatnie. Jestem strasznie ciekaw co takiego Mercedes wykombinuje na linię stylistyczną Avantgarde, czyli tę najbardziej "młodzieżową" z wielką gwiazdą na atrapie chłodnicy i listwami zamiast siatki maskującej wloty powietrza.
Na pierwszy rzut oka całość prezentuje się naprawdę nieźle i nawet pomimo dziwnych proporcji, C Klasa pozostała reprezentacyjną, mniejszą limuzyną od Mercedesa. Może gdyby S Klasa wyszła na rynek dopiero po swoim najmłodszym kuzynie, auto byłoby jeszcze bardziej atrakcyjne, wówczas kosztem flagowego modelu.
Po kilku chwilach wpatrywania się w sylwetkę młodego arystokraty łatwo jednak zauważyć, że auto nabrało odrobinę za dużo dostojności. Wraz z wielkim powrotem zaokrągleń do języka stylistycznego, Mercedes wykonał chyba zbyt duży krok w stronę starszych klientów, mających w domu wielkie drewniane zegary, które głośno wybijają każdą pełną godzinę.
We wnętrzu jest bardzo podobnie. Tutaj pojawiły się trzy okrągłe dysze nawiewowe na konsoli środkowej, nad którymi znalazł się ekran systemu multimedialnego obsługującego nawigację. Ciekawie prezentuje się górna część boczków drzwiowych, zachodząca z deski rozdzielczej. Panele sterowania elektrycznie regulowanymi fotelami prezentują się naprawdę atrakcyjnie.
Ze zmian konstrukcyjnych wiemy na pewno, że nowa Klasa C powstała na płycie podłogowej, która jest o 8 cm dłuższa od platformy poprzednika, a jednocześnie auto schudło 100 kg, dzięki zastosowaniu większej ilości aluminium. Pod maskę nowego Mercedesa Klasy C trafią turbodoładowane jednostki benzynowe 1,6 l (157 KM/250 Nm), 2,0 l (186 KM/300Nm), a także turbodiesel 2,2 l generujący 170 KM i 400 Nm momentu obrotowego.
[aktualizacja 15 grudnia]
Jest niedziela, a do oficjalnej premiery nowego Mercedesa Klasy C pozostało już tylko kilkanaście godzin. W między czasie w sieci pojawiły się kolejne zdjęcia pochodzące z przecieku. Tym razem w ich posiadanie wpadli nasi koledzy z czeskiego Autoforum.
Media powtarzają ciągle informacje o utracie masy i wydłużeniu nadwozia o 8 cm. Dodatkowo auto będzie wyposażone w wyświetlacz o przekątnej 8,4 cala, head up display oraz gałkę do obsługi systemu multimedialnego z obsługą gestów. Nową ciekawostką będzie system klimatyzacji współpracujący z nawigacją i przygotowujący się do przejazdów przez tunel, nie powodując tym samym zmian w ciśnieniu wewnątrz kabiny.
W galerii pojawiły się także nowe zdjęcia auta, niestety nadal w dość kiepskiej jakości. Wstrzymajmy się jeszcze kilkanaście godzin z oceną.