TestyToyotaNowa Toyota Corolla XI 1,4 D4D na Majorce [pierwsza jazda autokult.pl]

Nowa Toyota Corolla XI 1,4 D4D na Majorce [pierwsza jazda autokult.pl]

Corolla przez wiele lat pracowała na swój sukces. To kompaktowe auto szybko stało się znakiem rozpoznawczym japońskiej marki. W połowie lipca bieżącego roku na malowniczej Majorce odbyła się prezentacja oraz pierwsze jazdy najnowszą, czyli 11. już generacją popularnego modelu Toyoty. Oczywiście nie mogło nas tam zabraknąć.

Nowa Toyota Corolla XI 1,4 D4D na Majorce [pierwsza jazda autokult.pl]
Paweł Kaczor

22.07.2013 | aktual.: 18.04.2023 11:11

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Około 40 milionów wyprodukowanych egzemplarzy. Taki wynik robi ogromne wrażenie. Toyota Corolla jest najlepiej sprzedającym się autem na świecie, a każda kolejna generacja kompaktu z Japonii biła rekordy popularności. Czy najnowsze wcielenie Corolli będzie kontynuować sukces rynkowy swoich poprzedników?

Konserwatysta

Design zewnętrzny nigdy nie był mocną stroną kompaktowej Toyoty. Oczywiście trudno nazwać to auto wybitnie szkaradnym, jednak konserwatywny kształt nadwozia oraz brak jakichkolwiek stylistycznych fajerwerków sprawiały, że każda Corolla poruszała się po ulicach bez zbędnego poklasku i ataku wielu spojrzeń. Najnowsze wcielenie tego auta także nie ma prowokującego wyglądu.

Toyota Corolla XI 1,4 D4D Premium - pierwsza jazda

Obraz

Zgodnie z panująca modą auto urosło. Jest dłuższe o 80 mm, szersze o 15 mm, ale niższe od swojego poprzednika o 5 mm. Ogólna sylwetka nie przypomina na pierwszy rzut oka Aurisa, na którym ten samochód bazuje. Pokaźny przedni grill przywodzi na myśl większego Avensisa, z kolei tylna część nadwozia kojarzy mi się z niedostępną już na polskim rynku limuzyną Camry. Czy nowa Corolla może się podobać? Na krętych drogach Majorki opanowanych przez dziesiątki Fiatów 500, Citroënów DS3 oraz setki Seatów kompaktowa Toyota nie budziła większego zainteresowania. Chociaż nie będę ukrywał, że kilku niemieckich emerytów nieśmiało zerkało w jej stronę.

Wspomniałem już, że auto urosło. Dodatkowe centymetry są najbardziej odczuwalne w kabinie. I z przodu, i z tyłu miejsca jest pod dostatkiem, nawet wyżsi i nieco tężsi pasażerowie nie powinni narzekać na brak przestrzeni. Pojemność bagażnika? Wystarczające 452 l, niestety z zawiasami wchodzącymi do wewnątrz.

Dobry znajomy

Gdy po raz pierwszy zobaczyłem wnętrze Corolli, nie byłem zaskoczony. Nowy sedan Toyoty odziedziczył bowiem kokpit po Aurisie. Zupełnie inny niż w poprzedniku wygląd deski rozdzielczej moim zdaniem wyszedł Toyocie na dobre. Ergonomia oraz czytelność stoją na bardzo dobrym poziomie. Jakość wykonania? Także w porządku. Drobne wątpliwości mogą budzić jedynie srebrne listwy na boczkach drzwi, jednak do solidności ich spasowania nie mam zastrzeżeń.

Obraz

Nie tylko wnętrze zostało zapożyczone z nieco mniejszego Aurisa. Również gama jednostek napędowych jest dobrze znana wszystkim tym, którzy interesują się tą japońską marką. Pod maską nowej Corolli może pracować jeden z dwóch silników benzynowych (1,33 - 90 KM lub 1,6 - 133 KM) albo diesel (1,4 D4D 90 KM). Na razie nie ma planów wprowadzenia do polskiej oferty Toyoty większego silnika Diesla. Również wersja hybrydowa nie jest brana pod uwagę.

Cicho

Pierwsze kilometry po bardzo malowniczych drogach Majorki pokonałem Corollą z silnikiem wysokoprężnym pod maską połączonym z ręczną, 6-biegową skrzynią biegów. Już po kilku minutach w oczy, a raczej w uszy rzuciła się panująca wokół cisza. Samochód został świetnie wyciszony. Ani przy niższych, ani przy wyższych wartościach obrotowych do uszu kierowcy czy pasażera nie docierają żadne irytujące i niezbyt przyjazne dźwięki. Ten błogi stan zakłócała jedynie pracująca na pełnych obrotach klimatyzacja. Przy temperaturze przekraczającej 30 stopni Celsjusza wydajna klimatyzacja w samochodzie jest dobrem bezcennym.

Obraz

Gdy gorąca atmosfera nieco opadła i wewnątrz auta zrobiło się o wiele przyjemniej, mogłem się skupić na głównym bohaterze tej wyprawy oraz podziwianiu malowniczej wyspy. Piękne widoki przewijające się za oknami sprawiały, że samochód schodził na dalszym plan. Zresztą Corolla sama była temu winna. Komfortowo, ale pewnie pracujące zawieszenie bez stresu pokonujące równe jak stół drogi, dający sporo czucia i nieprzewspomagany układ kierowniczy oraz wspomniana już cisza nie wprowadzały absolutnie żadnej nerwowości. 90-konny silnik Diesla z pewnością nie należy do demonów prędkości. Zresztą w tym zakątku świata akurat nikomu się chyba nigdzie nie spieszy.

Również mocniejszy wariant benzynowy, który trafił w moje ręce następnego dnia, nie podnosił poziomu adrenaliny. O dostarczenie niezbyt miłych emocji postarała się za to bezstopniowa przekładnia CVT. Na jej temat powiedziano i napisano już chyba wszystko. Płynność działania potrafi rozleniwić, jednak ciągłe trzymanie silnika na wysokich obrotach podczas korzystania z pełnego potencjału jednostki napędowej bywa irytujące.

Rozsądnie

Najnowsze dziecko Toyoty zostało wycenione na 62 900 zł. Jednak w tej cenie otrzymamy auto bez klimatyzacji (wersja Life), niezbędnej nie tylko na gorącej Majorce. Rozsądniejszym wyborem zdaje się odmiana Premium. W takiej specyfikacji dostaniemy nie tylko dwustrefową klimatyzację automatyczną czy skórzaną kierownicę oraz gałkę zmiany biegów, ale także system multimedialny Toyota Touch 2 z kamerą cofania. Cena tak wyposażonego auta z silnikiem 1,33 startuje od 70 400 zł.

Obraz

Jak te kwoty wyglądają na tle konkurencji? Bardzo atrakcyjnie. Nowa Corolla w porównywalnych specyfikacjach jest tańsza m.in. od Hondy Civic Sedan (od 71 500 zł) oraz Volkswagena Jetty (od 67 980 zł).

Trafne połączenie?

Być może połączenie nowej Corolli oraz malowniczej wyspy, jaką bez wątpienia jest Majorka, może wydawać się dziwne. W miejscu pełnym pięknych widoków, wysokich temperatur oraz świetnych krętych dróg zdecydowanie lepiej sprawdziłby się jakiś sportowy bolid, najlepiej z otwartym nadwoziem. Atrakcyjna hiszpańska wyspa oraz japoński sedan idealnie się jednak dopełniają. Corolla bez zbędnego zamieszania spełnia swoją funkcję, czyli wiezie właściciela z punktu A do punktu B, nie przeszkadzając w podziwianiu tego pięknego zakątka świata.

Obraz

Osoby ceniące ciszę i spokój oraz nieprzepadające za splendorem/poklaskiem w nowej Corolli znajdą bratnią duszę. Czy najnowsze wcielenie japońskiego hitu podtrzyma dobrą passę swoich poprzedników? Wszystko wskazuje na to, że tak.

  • Przestronne wnętrze
  • Dobre wyciszenie silnika
  • Ergonomia na wysokim poziomie
  • Zawiasy wnikające do wnętrza bagażnika
  • Brak czegokolwiek wychodzącego poza definicję słowa "samochód" (dla wielu klientów Corolli z pewnością nie będzie to wada)
Ogólna ocena samochodu: [stars]7[/stars]Zobacz inne testy samochodów marki Toyota!

Toyota Corolla XI 1,4 D4D Premium - dane techniczne

Testowany egzemplarz: Toyota Corolla XI 1,4 D4D Premium
Silnik i napęd
Układ i doładowanie:R4, Turbodiesel
Rodzaj paliwa:Olej napędowy
Ustawienie:Poprzecznie
Rozrząd:SOHC 8v
Objętość skokowa:1364 cm3
Stopień sprężania:-
Moc maksymalna:90 KM przy 3800 rpm
Moment maksymalny:205 Nm w zakresie od 1800 do 2800 rpm
Objętościowy wskaźnik mocy:64,3 KM/l
Skrzynia biegów:6-biegowa, manualna
Typ napędu:FWD (przedni)
Hamulce przednie:Tarczowe, wentylowane
Hamulce tylne:Tarczowe
Zawieszenie przednie:Kolumny MacPhersona
Zawieszenie tylne:Belka skrętna
Układ kierowniczy:Wspomagany
Średnica zawracania:11,4 m
Koła, ogumienie przednie:16" 215/55/R16
Koła, ogumienie tylne:16" 215/55/R16
Masy i wymiary
Typ nadwozia:Sedan
Liczba drzwi:4
Współczynnik oporu Cd (Cx):b.d.
Masa własna:1300 kg
Stosunek masy do mocy:14,4 kg/KM
Długość:4620 mm
Szerokość:1775 mm
Wysokość:1465 mm
Rozstaw osi:2700 mm
Rozstaw kół przód/tył:1520/1520 mm
Pojemność zbiornika paliwa:55 l
Pojemność bagażnika:452 l
Specyfikacja użytkowa
Ładowność maksymalna:480 kg
Osiągi
Katalogowo:Pomiar własny:
Przyspieszenie 0-100 km/h:12,5 s
Prędkość maksymalna:180 km/h
Zużycie paliwa (miasto):4,9 l/100 km6,5 l/100 km
Zużycie paliwa (trasa):3,6 l/100 km4,9 l/100 km
Zużycie paliwa (mieszane):4,1 l/100 km5,8 l/100 km
Emisja CO2:106 g/km
Test zderzeniowy Euro NCAP:-
Cena
Testowany egzemplarz:79 500 zł
Model od:62 900 zł
Wersja silnikowa od:75 000 zł

Toyota Corolla XI 1,4 D4D Premium - galeria zdjęć

Obraz
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/14]
Komentarze (24)