Nowa Łada Niva już w drodze. Będzie oparta na platformie Renault

Niva to jedna z największych legend rosyjskiej motoryzacji. Model produkowany od 1977 roku niebawem doczeka się całkowicie nowej odsłony, stworzonej przy współpracy z francuskim koncernem Renault. Czego powinniśmy się spodziewać?

Oby wersja produkcyjna wyglądała podobnie.
Oby wersja produkcyjna wyglądała podobnie.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński

15.01.2021 | aktual.: 16.03.2023 14:55

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Renault/Dacia zacieśnia współpracę z rosyjskim koncernem AvtoVAZ, który ledwie otrząsnął się po rozstaniu z długoletnim partnerem biznesowym, General Motors. Francuzi mają już konkretny plan na modele wschodniego producenta. Wśród nich znajdzie się także zupełnie nowa odsłona Nivy.

Zmiany wydają się niezbędne, gdyż obecna odsłona modelu jest produkowana bez większych zmian od niemal 44 lat. Niższe wymagania rosyjskich klientów i obowiązujące tam przepisy pozwalają na oferowanie tak leciwych konstrukcji, lecz następca, który będzie zauważalnie nowocześniejszy, prawdopodobnie będzie sprzedawany także poza Rosją.

Konstrukcyjnie nowa Niva ma być blisko spokrewniona z zaprezentowanym wczoraj konceptem Dacii Bigster, co oznacza, że powinniśmy spodziewać się całkiem sporego SUV-a o podwyższonych zdolnościach terenowych. Producent zaprezentował już pierwsze wizualizacje, które zapowiadają całkiem obiecujący model - masywny i nowoczesny, lecz wyraźnie nawiązujący do kanciastego poprzednika.

Co ważne, auto tak jak poprzednik, mimo braku ramy ma być twarde i dzielne. Napęd na cztery koła, prosta konstrukcja i wytrzymałe podzespoły wydają się tu obowiązkowe. Na szczegóły trzeba jednak jeszcze trochę poczekać. Renault zapowiedziało debiut nowej Nivy na okolice 2024 roku. Jeśli producent nie przesadzi z ceną, auto powinno sprzedawać się świetnie.

Komentarze (9)