Milion Touaregów - Volkswagen stworzył z tej okazji edycję specjalną
Po 17 latach od rozpoczęcia produkcji, Volkswagen Touareg przekroczył magiczną granicę miliona egzemplarzy. Jeśli weźmiemy pod uwagę segment i klasę pojazdu, jest to całkiem niezły wynik. Niemcy mają co świętować. Aby uczcić sukces stworzyli edycję specjalną.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nowy Touareg w wydaniu One Million wyróżnia się licznymi, wysmakowanymi detalami, dzięki którym - mimo plebejskiego pochodzenia - można go śmiało stawiać na równi z konkurentami marek premium. Wygląd i wyposażenie robią wrażenie i z pewnością pozwolą wyróżnić się z tłumu standardowych odmian tego modelu.
Styliści Volkswagena postawili na sprawdzone połączenie bieli i czerni. Lakier Sechura Beige świetnie komponuje się z ciemnymi, błyszczącymi wstawkami. A tych jest naprawdę sporo. Czerń znajdziemy na atrapie chłodnicy, wlotach powietrza, ramkach drzwi, tylnym zderzaku, a nawet na relingach dachowych. Dobre wrażenie robią też felgi o ciekawym wzorze dostępne w rozmiarze 20 lub 21 cali.
Nie mniej dzieje się w kabinie. Volkswagen zastosował tu skórzaną, szarą tapicerkę Puglia z brązowymi przeszyciami, które są dość efektowne jak na tę raczej zachowawczą markę. Pikowane wstawki znajdziemy też na boczkach drzwi. Całość dobrze komponuje się z aluminiowymi dodatkami i nowoczesną stylistyką kokpitu Touarega.
Jak przystało na edycję specjalną, wyposażenie jest kompletne. Nie brakuje właściwie niczego z zakresu komfortu i bezpieczeństwa. Silnik także stanowi rozsądne optimum. To popularny, trzylitrowy diesel V6, który generuje 286 KM mocy i 600 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Takie parametry pozwalają temu sporemu pojazdowi osiągać setkę w zaledwie 6,1 sekundy i rozpędzać się do 235 km/h.
Ceny limitowanego Touarega startują w Niemczech od 80 880 euro, co daje około 343 tysiące złotych. Dla porównania, bazowa odmiana z tym samym dieslem stanowi wydatek w wysokości 256 290 złotych. No cóż... Wyjątkowość musi swoje kosztować.